Podczas niedzielnego spaceru w lesie Uroczysko Bagno zauważyłem oficjalną tablicę ustawioną przez Nadleśnictwo Dojlidy informującą że w ramach "rewitalizacji" las zostanie wycięty - mówi pan Tomasz (nazwisko do wiadomości redakcji). - Rozumiem, że las wymaga interwencji człowieka, ale chyba nie aż takiej.
Przypomina, że las Bagno to miejsce spacerów dla mieszkańców okolicznych osiedli, gdzie nie ma żadnych parków ani skwerów.
- To jedyny w miarę dziki fragment przyrody w tej części miasta. Zwłaszcza teraz, gdy trwa epidemia, spacerowiczów jest o wiele więcej, bo siłownie, restauracje, baseny są pozamykane i spacer po lesie to często jedyna możliwa forma rekreacji - dodaje pan Tomasz.
W jego ocenie szykuje się całkowita wycinka tego lasu. Bo dwa tygodnie temu stworzono solidny betonowy przejazd przez tory, który umożliwi przejechanie ciężkiego sprzętu do wycinki lasu z części lasu po jednej stronie torów do innej jego części. Przypomina, że rok temu Nadleśnictwo Dojlidy obiecało, że las nie będzie wycinany.
Zobacz:Kwiecień 2019. Las na Pieczurkach. Wycinka trwa w uroczysku Bagno
Jarosław Krawczyk, rzecznik Regionalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Białymstoku, wyjaśnia, że tamte prace były prowadzone w innych częściach kompleksu i tam usuwanie drzew nie jest planowane. Natomiast obecnie prowadzone prace hodowlano – pielęgnacyjne w Uroczysku Bagno są zgodne z prawem. Zostały zaplanowane w zatwierdzonym przez właściwego ministra i konsultowanym społecznie planie urządzenia lasu Nadleśnictwa Dojlidy.
Takie prace powinny się odbyć raz na 10 lat w określonym wieku lasu. Nadleśnictwo – w porozumieniu z PKP - wykonało tymczasowy przejazd przez tory kolejowe, aby podczas wykonywanych prac nie korzystać z osiedlowych dróg i nie zakłócać spokoju mieszkańców. Planujemy że prace zakończą się do końca grudnia br. - wyjaśnia rzecznik.
Jarosław Krawczyk zapewnia, że las w Uroczysku Bagno nie zostanie wycięty.
- Usunięte zostaną pojedyncze drzewa i żaden fragment uroczyska nie zostanie pozbawiony drzewostanu - twierdzi rzecznik.
Dodaje, że do usunięcia zostały wyznaczone - wskazane przez leśniczego - m.in. drzewa chore, wadliwe, przygłuszone przez inne drzewa, a także drzewa pochylone, martwe stwarzające zagrożenie bezpieczeństwa osób przebywających w lesie.
- Po usunięciu tych drzew nadal będzie rósł tam las, ale stworzy się przestrzeń do wzrostu i rozwoju pozostających na powierzchni drzew, które w przyszłości będą stanowiły trzon dojrzałego i bezpiecznego lasu - wylicza rzecznik. - Podczas prac pielęgnacyjnych skupimy się również na pozostawieniu dolnego piętra lasu, w którym dominują gatunki liściaste, mające olbrzymie znaczenie w prawidłowym rozwoju struktury lasu oraz pozytywnie wpływające na siedlisko przyrodnicze.
Zobacz też: Lasy Państwowe wycięły drzewa. Dementują, że zniknie cały las [ZDJĘCIA]
Usuwanie drzew będzie prowadzone poza okresem lęgowym ptaków, w czasie kiedy roślinność runa leśnego weszła już w stan spoczynku i jest w mniejszym stopniu narażona na uszkodzenia.
- Przepraszamy mieszkańców za utrudnienia z korzystania z lasu, które mogą powstać podczas usuwania drzew - mówi Jarosław Krawczyk. - Stawiając tablicę informacyjną na skraju Uroczyska Bagno, chcieliśmy uprzedzić mieszkańców o koniecznych pracach pielęgnacyjnych w lesie i wyjaśnić ich przyczynę.
Teraz oglądasz: Obrońcy lasu Turczyńskiego zanieśli pismo do arcybiskupa (11.12.2019)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?