W 100. rocznicę urodzin Władysława Bartoszewskiego, wybitnego człowieka naszych czasów, Rada Miasta Białystok w uznaniu dla całości jego dokonań,ustanawia rok 2022 Rokiem Władysława Bartoszewskiego - czytamy w sentencji uzasadnienia stanowiska, nad którym debatować będą radni w poniedziałek [25.10.2021]. W przyszłym roku planowane jest też odsłonięcie pomnika byłego szefa polskiej dyplomacji, który białostoczanie wybrali podczas głosowania w ramach edycji Budżetu Obywatelskiego 2021.
Inicjatorem przyjęcia stanowiska jest prezydent Białegostoku. Podkreśla w nim autentyczny i żarliwy patriotyzm Władysława Bartoszewskiego.
- Patriotyzm otwarty,nowoczesny, pozbawiony ksenofobii, był nieustannym dążeniem do wzajemnego zrozumienia i pojednania pomiędzy narodami. Jego wysiłki na rzecz ponadnarodowej współpracy przynosiły wielkie efekty – niewielu zrobiło tyle na rzecz zbliżenia między Polakami i Żydami oraz Polakami a Niemcami co prof. Bartoszewski - czytamy w uzasadnieniu.
To niejedyna propozycja patronacka, która pojawi się na poniedziałkowej sesji. Paweł Myszkowski ponowi pomysł sprzed miesiąca, by patronami roku byli żołnierze przedwojennych jednostek stacjonujących w Białymstoku: 42 Pułku Piechoty i 10 Pułku Ułanów Litewskich. W przyszłym roku wypada setna rocznica ulokowania na stałe obu formacji w naszym mieście.
Przed miesiącem większość w radzie miasta nie zgodziła się na wprowadzenie propozycji radnego PiS do porządku obrad. Zarówno przedstawiciele KO (Marcin Moskwa), jak i Polski 2050 (Maciej Biernacki) tłumaczyli, że mają zastrzeżenia co do formy, w jakiej radny przedstawił swój pomysł: nagle z zaskoczenia, tak jakby był to swoisty wyścig o pierwszeństwo. Ich zdaniem powinna poprzedzać go wcześniejsza dyskusja, nawet na komisji samorządności, której przewodniczy radny Myszkowski. Także po to, by nie była to pusta uchwała raz opisana w mediach i zapomniana.
Paweł Myszkowski po miesiącu wraca do sprawy. Podkreślił, że spełnił wszystkie wymogi, które usłyszał od przedstawicieli większości w radzie miasta. Projekt jego stanowiska był omawiany na poniedziałkowym posiedzeniu komisji bezpieczeństwa i samorządności. Został przez nią pozytywnie zaopiniowany. Skrócone o połowę – w stosunku do pierwotnej wersji uzasadnienie zamierza jeszcze raz przedstawić radzie miasta na poniedziałkowej sesji.
- Zobaczymy, jak do sprawy podejdzie klub większościowy. Czy zastosuje podwójne standardy czy nie? Jeżeli traktować projekt prezydencki w ten sam sposób, to powinien przejść przez komisję i dopiero trafić na sesję – mówi Paweł Myszkowski.
Z kolei Maciej Biernacki mówi, że, że dziwi go zachowanie prezydenta w kontekście słów wypowiedzianych przez Marcina Moskwę na ostatniej sesji.
- Nie powinniśmy być zaskakiwani takimi pomysłami w ostatniej chwili. Pomimo, że sama postać prof. Bartoszewskiego jest zacna i godna docenienia - tłumaczy radny Polski 2050.
Sam Marcin Moskwa podkreśla, że były w przeszłości sytuacje, kiedy radni przegłosowywali nie jednego, a kilku patronów danego roku. Tak jest chociażby w 2021 roku, któremu patronują Max Webera, Marian Zyndram Kościałkowski i Jan Klemens Branicki
- Nie widzę powodów, by podobnie nie było w przypadku 2022 roku. By patronowali mu zarówno żołnierze dwóch pułków stacjonujących przed wojną w Białymstoku, jak i Władysław Bartoszewski. Myślę, że jest możliwe porozumienie ponad klubowe. Ja będę głosował za obiema propozycjami – mówi Marcin Moskwa.
Przypomina zarazem to, co mówił na poprzedniej sesji.
– Zależało mi na tym, aby nie odbywało się to na zasadzie wrzutki, tak ad hoc, że już we wrześniu przyjmujemy patrona na rok następny – tłumaczy swoje słowa sprzed miesiąca.
Na pytanie, czy zatem także nad tym nowym pomysłem nie powinna się pochylić komisja samorządności i bezpieczeństwa, zwraca uwagę, że jest różnica między projektem prezydenckim a tymi zgłaszanymi przez radnych.
- Prezydent jest samodzielnym organem, który posiada władzę uchwałodawczą. Rada zaś jest kolegialnym – podkreśla Marcin Moskwa.
Sam prezydent mówi, że do tej pory nie było zastrzeżeń odnośnie jego stanowiska.
- Jeżeli zgłoszą je radni „totalnej opozycji”, to tym lepiej dla projektu - zaznacza Tadeusz Truskolaski.
Sonda - Czy Polacy chcą amerykańskiej elektrowni atomowej w Polsce?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?