Alarmowa syrena i dziesiątki gwizdków rozbrzmiały wczoraj o godz. 8 przy dworcu głównym w Białymstoku. Po chwili pracownicy kolei weszli na tory i całkowicie zablokowali przejazd pociągów.
– Od dwóch lat nie mieliśmy podwyżki – denerwuje się Grzegorz Janczyło, przewodniczący Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP. – Dlatego musimy walczyć o nasze wynagrodzenia.
– Dotychczasowe rozmowy z zarządem nie przyniosły rezultatu – dodaje Eugeniusz Surowiec z Federacji Związków Zawodowych Pracowników PKP PLK Białystok. – Dlatego na proteście w Białymstoku się nie skończy. Zorganizujemy strajk generalny w całym kraju.
Członkowie Związku Zawodowego Dyżurnych Ruchu PKP domagali się 200 złotych podwyżki do pensji zasadniczej. Z kolei związkowcy z Solidarności protestowali przeciw temu, co dzieje się w spółce Przewozy Regionalne. Firma przenosi się bowiem z białostockiego dworca do Zakładów Naprawczych Taboru Kolejowego w Łapach. Tam od kwietnia będą pracować mechanicy, którzy kontrolują stan wagonów należących do PR.
Protest najbardziej odbił się na pasażerach. Choć niektórzy musieli czekać nawet dwie godziny na pociąg, w większości bronili protestujących.
– Sam walczyłem w Solidarności, więc całym sercem popieram kolejarzy – mówi Michał Kuźmicki, który tego dnia miał wyjechać do Wrocławia. – Najwyżej dłużej poczekam na pociąg.
– Ten strajk jest słuszny – dodaje Anna Siergowicka. – Dwie godziny to nieduża przeszkoda dla pasażerów. Zaraz podstawią autobus do Niewodnicy i stamtąd pojadę pociągiem do Jabłoni Kościelnej.
– Kolejarze mają swoje racje, ale protest utrudnia nam życie – mówi z kolei Marta Chojnowska. – Jestem stomatologiem i mam umówionych pacjentów w Szepietowie. Będą musieli poczekać.
Dyrekcja Przewozów Regionalnych przygotowała się na protest. – Wspólnie z Intercity puściliśmy pociąg do Krakowa pół godziny wcześniej, dzięki czemu nie został zablokowany – mówi Elżbieta Załuska, dyrektor Przewozów Regionalnych oddział w Białymstoku. – Zorganizowaliśmy też busy i autokary, które przewiozły pasażerów na inne stacje.
Wczorajszy protest zakończył się o godz. 10.20.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?