Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Kierowca sam podjechał do policjantów sprawdzić trzeźwość. Miał prawie 2,5 promila!

Izabela Krzewska
Izabela Krzewska
34-letni białostoczanin trafił do izby wytrzeźwień, a jego audi na strzeżony parking.
34-letni białostoczanin trafił do izby wytrzeźwień, a jego audi na strzeżony parking. fot. Podlaska policja/ zdjęcie ilustracyjne
34-latek "wpadł" na własne życzenie. Jego losem zajmie się teraz sąd. Za jazdę "na podwójnym gazie" grozi mu kara do 2 lat więzienia.

Do nietypowej sytuacji doszło w minioną niedzielę. Do policjantów z białostockiej drogówki pełniących służbę na Alei Jana Pawła II podjechało audi. Jego kierowca poprosił o zbadanie stanu trzeźwości. Jego uzasadnienie wprawiło mundurowych w zdumienie.

- 34-latek w rozmowie z mundurowymi stwierdził, że jest pijany - mówi aspirant Katarzyna Molska-Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.

Czytaj też:

Okazało się, że kierowca nie kłamie. Badanie alkomatem wykazało, że mężczyzna prowadził pojazd mając blisko 2,5 promila alkoholu w organizmie. Za swoją szczerość nie mógł jednak liczyć na taryfę ulgową. 34-letni białostoczanin od razu stracił prawo jazdy, a następnie trafił do izby wytrzeźwień. Jego audi zostało odholowane na strzeżony parking.

34-latek po usłyszeniu zarzutów, odpowie przed sądem za kierowanie pojazdem w stanie nietrzeźwości. Grozi za to kara do 2 lat pozbawienia wolności.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny