Białystok. Kierowca, który potrącił dwie osoby na przejściu, był pod wpływem środków odurzających (zdjęcia)

- Badanie kierowcy na zawartość alkoholu w organizmie wykazało, że był on trzeźwy, jednak badanie narkotesterem wstępnie potwierdziło, że był on pod wpływem środków odurzających. Jak ustalili policjanci, 45-latek wsiadł za kierownicę pomimo cofniętych uprawnień do kierowania pojazdami z uwagi na przekroczony limit punktów. Mężczyzna został zatrzymany i trafił do policyjnego aresztu - informuje oficer prasowy KWP w Białymstoku.

Do wypadku doszło w środę (11.01.2023) około godz. 16. Według ustaleń policjantów 45-letni kierowca mazdy, jadąc lewym pasem ulicą Żeromskiego w kierunku Składowej, nie ustąpił pierwszeństwa przechodniom znajdującym się na przejściu na wysokości ulicy Zachodniej. W wyniku tego doszło do potrącenia.

Pisaliśmy o tym zdarzeniu w artykule:

Rannych zostało dwoje 64-latków. Natychmiast po tym zdarzeniu na miejscu pojawiła się straż miejska, policja i zespoły ratownictwa medycznego. Poszkodowani przechodnie zostali przewiezieni do szpitala.

Przejście dla pieszych, na którym doszło do potrącenia, owiane jest złą sławą. Regularnie dochodzi tu do wypadków. Czynników jest kilka:

• słabo oświetlone przejście i jego okolice
• brak sygnalizacji świetlnej
• wyprzedzanie przed przejściem i bezpośrednio na nim

Doskonałym przykładem jest zdarzenie w tym samym miejscu sprzed kilku tygodni przed wypadkiem. Kierowca ominął auto, które zatrzymało się przepuszczając pieszego i omal go nie przejechał. Zobaczcie nagranie z tego zdarzenia:

Więcej o tym zajściu przeczytacie w artykule:

Tuż za przejściem dla pieszych znajduje się skręt w prawo w ulicę Zachodnią. Kierowcy skręcający z prawego pasa zawsze zwalniają przed tym manewrem, tym samym zwalniając przed przejściem. Ci poruszający się lewym jadą na wprost i nie zawsze zwalniają. Dlatego piesi, mimo pierwszeństwa, powinni mieć się na baczności w tym miejscu.

Choć ulica Żeromskiego nie jest przesadnie długa, to regularnie dochodzi tu do wypadków i kolizji. A oto przykłady:
Zobacz także:

Wypadek motocyklisty na Żeromskiego w Białymstoku (zdjęcia)

Kierujący może usłyszeć zarzut popełnienia wykroczenia lub popełnienia przestępstwa. Wszystko zależy od skutków tego zdarzenia. Gdyby potrącenie uznano za kolizję, wtedy grzywna mogłaby wynieść 2500 zł. Składa się na nią mandat w wysokości 1500 zł za wymuszenie pierwszeństwa i kara za spowodowanie zagrożenia na drodze, która wynosi maksymalnie 1000 zł.

Jednak w przypadku potrącenia na Żeromskiego prawdopodobnie będzie mowa o wypadku i zarzucie popełnienia przestępstwa. Najsurowiej karani są kierowcy, którzy spowodowali wypadek pod wpływem alkoholu czy innych środków odurzających. Za tego typu przestępstwo grozi 12 lat więzienia (Kodeks karny, art. 178). Dodatkowo z automatu dostają zakaz prowadzenia pojazdów na co najmniej 3 lata, a czasem nawet dożywotnio (Kodeks karny, art. 42).

Jeśli jazda pod wpływem narkotyków będzie zakwalifikowana jako wykroczenie, sprawcy grozi areszt lub kara grzywny wynosząca od 50 zł do nawet 5000 zł.

Dodatkowo kierowcy grozi zakaz prowadzenia pojazdów mechanicznych przez czas od 6 miesięcy do 3 lat.

Jeśli sąd uzna prowadzenie pojazdu pod wpływem narkotyków za przestępstwo, karą może być grzywna, kara ograniczenia wolności, albo pozbawienia wolności do lat 2. Do tego orzeka się jeszcze zakaz prowadzenia pojazdów na okres nie krótszy niż 3 lata.

Natomiast jeśli kierowca będący pod wpływem środków odurzającyh był wcześniej karany za prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu lub narkotyków, albo za niektóre z przestępstw przeciwko bezpieczeństwu w komunikacji, może ponieść karę od 3 miesięcy do 5 lat pozbawienia wolności.

Zatrzymanie uprawnień do prowadzenia pojazdów może być w tym przypadku nawet dożywotnie.

Jeśli kierowca jadący pod wpływem narkotyków spowoduje wypadek to najniższa kara, jaką może orzec sąd, to kara przewidziana za te przestępstwa podwyższona o połowę. A jeżeli kierowca jadąc pod wpływem narkotyków spowoduje wypadek, którego następstwem jest ciężki uszczerbek na zdrowiu bądź śmierć innej osoby, minimalna możliwa do orzeczenia kara wynosi 2 lata pozbawienia wolności, a maksymalną podwyższa się do lat 12.

W 2022 roku na terenie powiatu białostockiego doszło do 20 wypadków, w których 3 pieszych zginęło, a 17 zostało rannych. Doszło również do ponad 50 kolizji z udziałem pieszych na przejściach.

- Pamiętajmy! Podczas poruszania się po drogach jesteśmy odpowiedzialni nie tylko za siebie, ale również za innych uczestników ruchu. W związku z tym każdy z uczestników jest zobowiązany do zachowania szczególnej ostrożności. Piesi powinni pamiętać, że elementy odblaskowe zwiększają ich widoczność również w obszarze zabudowanym - przypomina oficer prasowy KWP w Białymstoku.