Sytuacja miała miejsce w środę tuż przed godziną 23. Policjanci z białostockiej "drogówki" zatrzymali do kontroli 30-latkę, która na ulicy Kopernika wyprzedzała na przejściu dla pieszych i przekroczyła dozwoloną prędkość.
- Mundurowi w rozmowie z kierowcą od razu wyczuli woń alkoholu. Badanie alkomatem wykazało, że mieszkanka gminy Dobrzyniewo Duże miała blisko 2 promile alkoholu w organizmie - informuje mł. asp. Katarzyna Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Czytaj też:Białystok. Nietrzeźwy z zakazem i poszukiwany listem gończym w rękach policjantów
Dodatkowo podczas sprawdzania danych kobiety w systemach policyjnych okazało się, że nie ma ona uprawnień do kierowania. 30-latka i jej pasażerka nie zastosowały się również do obowiązku zakrywania ust i nosa podczas przemieszczania się z innymi osobami.
Jakby tego było mało, samochód, którym kierowała kobieta nie miał aktualnych badań technicznych. 30-latka za popełnione wykroczenia została ukarana mandatami. Natomiast za kierowanie w stanie nietrzeźwości odpowie przed sądem.
Wsparcie emocjonalne przyszłych rodziców, czyli kim jest doula?