Budząc się w poniedziałkowy poranek mieszkańcy Białegostoku mogli poczuć się jak w Londynie, który najbardziej upodobała sobie mgła. Kierowcy mieli powód, by przeklinać pod nosem, bo widoczność była ograniczona do kilkudziesięciu metrów. Ale trzeba przyznać, że miasto nad którym wije się leniwie mgła, wygląda zjawiskowo!
Zobacz zdjęcia Wojciecha Wojtkielewicza:
W pewnym momencie stojąc w Parku Branickich zupełnie nie było widać okazałej budowli. Podobnie zresztą jak Ratusza, który na co dzień "uśmiecha" się do nas z daleka.
Listopad to miesiąc, który często wynagradza swój chłodny charakter niezwykłymi widokami. Mgła jest częstym elementem jesiennego krajobrazu. To zawiesina bardzo małych kropelek wody, osadzających się w przyziemnej warstwie powietrza. Mgła powoduje ograniczenie widzialności poniżej 1000 metrów. Może powstawać zarówno wtedy, kiedy temperatura jest dodatnia, jak i przy temperaturze poniżej 0 stopni Celsjusza, ale wtedy składa się z kryształków lodu i nazywa się ją mgłą lodową.
Wielki Piątek u Ewangelików. Opowiada bp Marcin Hintz
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?