Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Jacek Żalek złożył pozew zbiorowy w imieniu mieszkańców m.in. SM Słoneczny Stok. Chce, by prokuratura pomogła

Tomasz Mikulicz
Tomasz Mikulicz
W czwartek (5 września) Jacek Żalek złożył w prokuraturze regionalnej pozew zbiorowy w imieniu 130 mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Hajnówka oraz 40 z białostockiej SM Słoneczny Stok. Osoby te uważają, że spółdzielnia zawyżyła im opłaty za ogrzewanie. Są przypadki, że dopłaty sięgnęły kilku tysięcy złotych.
W czwartek (5 września) Jacek Żalek złożył w prokuraturze regionalnej pozew zbiorowy w imieniu 130 mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Hajnówka oraz 40 z białostockiej SM Słoneczny Stok. Osoby te uważają, że spółdzielnia zawyżyła im opłaty za ogrzewanie. Są przypadki, że dopłaty sięgnęły kilku tysięcy złotych. Piotr Sawczuk
Aż 130 mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Hajnówka oraz 40 z białostockiej SM Słoneczny Stok.W imieniu tych wszystkich osób Jacek Żalek wystąpił do prokuratury. Miałaby pomóc w walce o niesłusznie naliczone dopłaty do ciepła.

Te osoby, jak się okazało, to bardzo liczna grupa, która do tej pory była skazana na to, że nie miała wsparcia ani od instytucji państwowych, ani ze strony zarządów spółdzielni - mówił Jacek Żalek z Porozumienia Jarosława Gowina.

W czwartek (5 września) złożył w prokuraturze regionalnej pozew zbiorowy w imieniu 130 mieszkańców Spółdzielni Mieszkaniowej Hajnówka oraz 40 z białostockiej SM Słoneczny Stok. Osoby te uważają, że spółdzielnia zawyżyła im opłaty za ogrzewanie. Są przypadki, że dopłaty sięgnęły kilku tysięcy złotych.

Czytaj też: Białostocka Spółdzielnia Mieszkaniowa: Mieszkańcy mają pomysł, jak obniżyć opłaty za ciepłą wodę. Chcą zmniejszenia mocy zamówionej

Miesiąc temu Żalek poprosił mieszkańców o zgłaszanie nieprawidłowości. Na razie złożył pozew w sprawie dwóch wspomnianych spółdzielni. Zapowiada, że w najbliższym czasie będzie składał kolejne pozwy.

W połowie lipca pisaliśmy, że spółdzielnia Słoneczny Stok musiała zwróciła niemal 27 tys. zł za nienależnie naliczone opłaty za ogrzewanie. Taki rekordowy zwrot był możliwy dzięki ugodzie podpisanej przed sądem rejonowym w Białymstoku. W sprawę włączyła się prokuratura regionalna, jednak jak mówił na naszych łamach rzecznik prokuratury Paweł Sawoń, miało to charakter precedensowy. Bo z zasady sprawy o roszczenia majątkowe odbywają się bez udziału prokuratury. Wyjątki to m.in. brak aktywności strony ze względu na nieporadność życiową wynikającą z podeszłego wieku, choroby, kalectwa.

Czytaj też: BSM źle rozlicza rachunki? Czytelnik twierdzi, że tak

- Jeśli do prokuratury wpłyną przypadki osób będących w analogicznej sytuacji, prokuratura nie będzie miała uzasadnienia, by odmówić - podkreślał jednak Jacek Żalek w lipcu.

I tak jak obecnie powtarzał, że regulaminy w spółdzielniach muszą być sprawiedliwe. Bo nie może być tak, że jedna osoba ogrzewa cały blok płacąc za sąsiadów, którzy zakręcają grzejniki.

W konferencji towarzyszyła posłowi grupka mieszkańców białostockich spółdzielni, którzy również są niezadowoleni z rozliczeń. Przybyła m.in. mieszkanka Białostockiej Spółdzielni Mieszkaniowej Bożena Rejzner, która w lipcu skarżyła się na naszych łamach, że spółdzielnia uzależnia opłatę za ciepłą wodę m.in. od metrażu mieszkania.

Czytaj też: Mieszkańcy BSM-u skarżą się na wysokie opłaty za ciepłą wodę oraz na to, że są uzależnione od metrażu mieszkania

- Proszę zarządy spółdzielni: Nie łamcie ustawy o prawie energetycznym. W gestii spółdzielni leży też oświecanie ludzi. Nie zakręcajmy grzejników, bo zapłaci za nas sąsiad - mówiła.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny