Białystok i Strefa Czystego Transportu. Z wjazdu do niej nie zostałyby wykluczone miejskie autobusy. Pojazdy BKM spełniają jej normy

Tak przynajmniej wynika z odpowiedzi prezydenta na interpelację radnego Henryka Dębowskiego. Szef klubu PiS powoływał się w niej na projekt ustawy o zmianie ustawy o elektromobilności i paliwach alternatywnych.

- Ministerstwo Klimatu zaproponowało min. żeby miasta o liczbie ludności pow. 100 tys. mieszkańców, zobowiązane były do wprowadzenia Stref Czystego Transportu (w przypadku odnotowania przekroczenia dopuszczalnego średniorocznego poziomu zanieczyszczeń N02). – cytował radny. – Ponadto projekt zakłada obowiązek zakupu wyłącznie zeroemisyjnych autobusów dla komunikacji miejskiej w miastach takich jak Białystok (powyżej100 tys. mieszkańców).

.

Dlatego radny zapytał prezydenta m.in.:

• czy władze miasta wnosiły uwagi/komentarze do ww. projektu (jeżeli tak to, kiedy i jaka była ich treść)?
• czy władze miasta planują wprowadzenie na terenie miasta Strefy Czystego Transportu (jeśli tak, to jaki obszar objęłyby potencjalna strefa i ile pojazdów zarejestrowanych w Białymstoku byłoby wykluczonych z wjazdu na ten teren)?
• czy przewidziany jest uprzedni dialog z mieszkańcami w tej sprawie np. w formie konsultacji społecznych?
• ile autobusów znajduje się obecnie w spółkach komunikacyjnych Miasta Białystok, które byłyby wykluczone z wjazdu na teren SCT?
• ile pojazdów niskoemisyjnych i zeroemisyjnych mają w swoim taborze spółki komunikacyj ne?
• ile autobusów zeroemisyjnych musi posiadać Miasto, aby uczynić zadość wymogom ww. ustawy i jednocześnie zapewnić płynny transport publiczny?
• ile autobusów zeroemisyjnych planują zakupić Miasto w najbliższym czasie i skąd znajdzie na to środki?

Radny zaznaczył, że mieszkańcy Białegostoku są przeciwni wprowadzeniu Strefy Czystego Transportu.

- Nasz transport publiczny pozostawia wiele do życzenia i nie jest na tyle atrakcyjny. aby sprostać oczekiwaniom. Ponadto nie każdego stać na auto, które będzie spełniało obowiązujące normy – podkreślił Henryk Dębowski.

Z odpowiedzi prezydenta wynika, że tabor autobusowy Białostockiej Komunikacji Miejskiej składa się z 267 pojazdów. Spełniają one normy czystości spalin.

• Norma III – 1 pojazd
• Norma IV – 27 pojazdów
• Norma V - 58 pojazdów
• Norma EEV – 69 pojazdów
• Norma VI - 92 pojazdy
• Zeroemisyjne – 20 pojazdów

- Nie byłyby wykluczone z wjazdu do SCT – zaznacza prezydent. Zarazem zapewnia:

- W chwili obecnej nie są prowadzone działania związane z wyznaczeniem strefy czystego transportu na terenie miasta Białegostoku – podkreśla Tadeusz Truskolaski.

Flota autobusów zeroemisyjnych obsługujących komunikację miejską w roku 2028 powinna liczyć co najmniej 80 pojazdów, aby spełnić obowiązujące wymogi określone w ustawie o elektromobilności i paliwach alternatywnych.

- Miasto do 2028 roku planuje zakupić co najmniej 105 sztuk autobusów elektrycznych, współfinansowanych ze środków Narodowego Funduszu Ochrony Środowiska „Zielony transport” (30 autobusów) i Regionalnego Programu Operacyjnego Polska Wschodnia (75 autobusów) – wymienia Tadeusz Truskolaski.

To nie jedyne interpelacja odnośnie autobusów BKM, którą złożył w ostatnim czasie Henryk Dębowski. Za początku września zwrócił się do prezydenta o podjęcie działań w sprawie przeglądu i naprawy systemów klimatyzacji w autobusach miejskich.

- W ostatnim czasie otrzymałem liczne sygnały od mieszkańców, którzy skarżą się na niekomfortowe warunki podróży w komunikacji miejskiej, spowodowane niesprawnymi systemami klimatyzacji w autobusach – nadmienił radny. - . Pasażerowie informują, że temperatura wewnątrz pojazdów dochodzi nawet do 40 stopni Celsjusza, co stwarza zagrożenie dla zdrowia, zwłaszcza osób starszych, dzieci oraz osób z problemami kardiologicznymi. Tego rodzaju warunki są niedopuszczalne.

Prezydent na odpowiedź ma dwa tygodnie.