Z projektem uchwały w tej sprawie radni PiS wystąpili 20 sierpnia na konferencji prasowej przy białostockim stadionie lekkoatletycznym. Było to dwa dni po triumfie Wojciecha Nowickiego w finałowym konkursie lekkoatletycznych mistrzostw Europy w Monachium. Polski młociarz sięgnął po złoto. W tym roku zdobył jeszcze tytuł wicemistrza świata. Ale największy sukces młociarza z Białegostoku to ubiegłoroczne złoto podczas Igrzysk Olimpijskich w Tokio.
- Znany białostoczanin, który od lat promuje, wspiera nasze miasto, jest ikoną białostockiego sportu, pierwszym złotym medalistką igrzysk olimpijskich z Podlasia. Jest to postać z pewnością znana Polakom i rozpoznawalna na całym świecie - podkreślał Henryk Dębowski.
Na wrześniową sesję projekt uchwały nie trafił, ale nie obyło się bez dyskusji. Zaczyn dał przewodniczący rady miasta odnosząc się do spotkania z mistrzem, które miało miejsce na początku września. Jak poinformował uczestniczył w nim także Janusz Kochan, prezes Podlaskiej Rady Olimpijskiej, który z ramienia PKOL zajmuje się opieką nad olimpijczykami z naszego województwa.
- Wojciech Nowicki wyraził zgodę, aby procedura przyznania mu tytułu honorowego obywatela miasta prowadzona była w 2024 roku, gdy będzie olimpiada w Paryżu – poinformował Łukasz Prokorym.
W odpowiedzi radny Henryk Dębowski oznajmił, że w imieniu klubu PiS razem z radnymi Chańko i Myszkowskim też spotkali się z mistrzem olimpijskim.
- Na spotkaniu padły pewne ustalenia. To niekoniecznie musi był 2024 rok – mówił Henryk Dębowski. – Będziemy się starali ze wszystkimi pozostałymi klubami ustalić termin sesji w Pałacu Branickich, by uroczyście uhonorować Wojciecha Nowickiego.
W ripoście Marek Tyszkiewicz, zaznaczył, że radni Koalicji Obywatelskiej razem z prezydentem także spotkali się z mistrzem olimpijskim.
- Efektem tych kilku rozmów z różnych stron było chyba to ustalenie, o którym poinformował przewodniczący Łukasz Prokorym – podkreślił radny KO. – Pochylmy się nad tymi ustaleniami, że ten 2024 rok jest rokiem najlepszym. A nie dywagować na zasadzie: „A my wiemy lepiej”.
Zażenowania z tonu tej dyskusji nie krył radny Maciej Biernacki.
- Pokłóciliście się o to, kto rozmawiał lepiej, skuteczniej, kto pierwszy rozmawiał. I kto powinien zgłosić – wyliczał przedstawiciel Polski 2050 zwracając się do radnych KO i PiS.
Abstrahując od politycznego wymiaru położenia między młotem a rzutnią, w którym znalazł się mistrz olimpijski, jego zgoda na procedowanie uchwały pozwoli na jeszcze jedno osiągnięcie. Nie tylko będzie pierwszym sportowcem wyróżnionym tym tytułem, ale też pierwszym honorowym w tak młodym wieku. To oznacza diametralną zmianę filozofii w przyznawaniu wyróżnienia. Może też sprawi, że instytucja honorowego obywatelstwa miasta stanie się bliższa zwykłym mieszkańcom. Bo do tej pory była zamknięta w zaklętych rewirach polityczno-kościelnych.
- Mam nadzieję, że jak uda mi się uzyskać ten tytuł, to dalszym swoim postępowaniem będę nadal na niego pracować – mówi Wojciech Nowicki. – A dziś jest mi miło i bardzo się cieszę, że będę w gronie zasłużonych dla miasta obywateli.
Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?