Takie zachowanie warte jest nagłaśniania. 24-letni kierowca właściwie zareagował na drodze. Widząc opla, który jechał od krawędzi do krawędzi jezdni, nabrał przypuszczeń, że może go prowadzić ktoś po alkoholu. Zaczął więc od razu działać. W efekcie uniemożliwił kierowcy opla dalszą jazdę, a następnie "zabezpieczył" kluczyki od samochodu. Jednocześnie wezwał na miejsce patrol policji.
Wszystko działo się we wtorek (29.11) około godziny 6 rano na osiedlu Mickiewicza w Białymstoku.
Obywatelskie zatrzymanie pijanego 46-latka. Jego dalszym losem zajmie się sąd
- Przybyli na miejsce mundurowi przeprowadzili badanie alkomatem kierującego oplem. Jak się okazało 46-latek miał blisko 3 promile alkoholu w organizmie. Mężczyźnie zostało zatrzymane prawo jazdy, a o jego dalszym losie zadecyduje sąd - informuje aspirant Katarzyna Molska-Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Za kierowanie w stanie nietrzeźwości grozi kara do 2 lat pozbawienia wolności.
Obywatelskie zatrzymanie. Czym jest? Czy musimy reagować?
Kodeks postępowania karnego nie nakłada na nas obowiązku zatrzymania obywatelskiego. Jeśli widzimy, że ktoś siada za kierownicę będąc nietrzeźwym, możemy, ale nie mamy obowiązku aktywnie mu w tym przeszkodzić.
Zobacz także:
Kluczowym warunkiem zgodnego z prawem zatrzymania obywatelskiego jest ujęcie pijanego kierowcy na gorącym uczynku, a więc podczas prowadzenia samochodu. Nie wystarczy samo podejrzenie, że ktoś z kluczykiem w dłoni zamierza wsiąść do auta i odjechać.
Jeśli zdecydujemy się interweniować, należy być ostrożnym i jak najszybciej skontaktować się z policją.
Czytaj też:
Możemy również podjąć bezpośredni pościg za samochodem kierowanym przez nietrzeźwego i dokonać zatrzymania. Dopuszczalne jest to jednak tylko w sytuacji, gdy nie znamy tożsamości kierującego i zachodzi podejrzenie, że ten ucieknie. Jeśli wiemy kto prowadzi samochód i dokąd jedzie, powinniśmy ograniczyć się do przekazania wszystkich szczegółów organom ściągania.
Podczas obywatelskiego zatrzymania to nam, a nie sprawcy, przysługuje prawo do obrony koniecznej. Jeśli więc zostaniemy w trakcie interwencji zaatakowani przez pijanego kierowcę, stosowanie przymusu jest dopuszczalne – o ile jest współmierny do sytuacji.
Prawo precyzuje również, że po obywatelskim zatrzymaniu musimy ujętą osobę niezwłocznie oddać w ręce stróżów prawa.
Strefa Biznesu: Uwaga na chińskie platformy zakupowe
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?