Daniela traktujemy już jak członka naszej rodziny. Dzieciaki zawsze bardzo na niego czekają. Wcześniej, jak rozmawialiśmy o tym, by zaprosić takiego gościa do nas, widać było, że im się żal zrobiło, że ktoś nie ma gdzie spędzić świąt. Chciały się podzielić swoim domem - mówił Marcin Sękowski z okolic Choroszczy.
W środę razem z córką, 7-letnią Karoliną, przyjechał odebrać 12-letniego Daniela. Chłopak razem z grupą niespełna 30 dzieci m.in. z litewskich domów dziecka przyjechał do Polski dzięki Stowarzyszeniu Otwarty Dom, które już od 20 lat organizuje gościnne wyjazdy naszych rodaków mieszkających na Litwie. Dzieci spędzą święta wielkanocne u rodzin z Podlasia, ale też np. z Krakowa czy Warszawy.
Małych gości wypatrywała też w środę Mirosława Katiuszyn z Kętrzyna. Dzieci zaprosiła po raz pierwszy. Wiedziała, że mają przyjechać siostry Agata i Regina i ich koleżanka Renata.
- Razem będziemy przygotowywać święta, zaniesiemy koszyczek do kościoła, pojedziemy na mszę do Świętej Lipki. Trochę pozwiedzamy. Z wielką przyjemnością będziemy gościć dziewczynki u nas, bo początkowo mieliśmy sami spędzać święta, dzieci akurat w tym roku nie mogły przyjechać z zagranicy - przyznała pani Mirosława.
Zaś 15-letni Bronek będzie gościł w rodzinie białostoczanki Joanny Zamory. Nudzić się z pewnością nie będzie. - Bronek z moimi synami pewnie będzie grał w piłkę, na basen pójdziemy, może do kina razem. Najpierw jednak wspólnie przygotowujemy się do świąt - mówiła.
Mali goście z Litwy spędzą w kraju tydzień. Irenę Stankiewicz, prezes Otwartego Domu, cieszy to, że tak duża grupa dzieci może spędzić Wielkanoc w rodzinnej atmosferze. Zachęca inne rodziny, by osieroconym rodakom stworzyły taką np. na wakacje.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
