[galeria_glowna]
- Dawaj, dawaj - krzyczeli pospołu Ugandyjczycy i Polacy dopingując się do większego wysiłku i odwagi. Bo Ugryziona Pietruszka to przede wszystkim pokaz akrobacji i nieskrępowane szaleństwo, a dopiero potem breakdance i uliczne kukiełki.
Po tygodniu ćwiczeń udało się w 15 "zabranych ulicy" chłopaków obudzić artystyczną wrażliwość, nieco okiełznać, a jednocześnie nie zabić w nich własnej spontaniczności. Efekt - Ugryziona Pietruszka wywołała wśród białostoczan żywiołowe oklaski. A kibicowali premierze nie tylko ludzie młodzi. W tłumie nie brakowało licznych rodziców, często z bardzo malutkimi dziećmi. I one cieszyły się najbardziej. Bo to przecież skrzywdzone dzieciaki tańczyły przed swoimi rówieśnikami z sytej i bezpiecznej Europy.
Teraz każdy na własne oczy mógł się przekonać, kim są ludzie objęci programem "adopcja na odległość".
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?