Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białystok. Budowa hali widowisko-sportowej. GDOŚ rozpatruje odwołanie od decyzji środowiskowej. Miasto negocjuje z IMiGW

mat
Tak miała wyglądać kala sportowo-widowiskowa w Białymstoku
Tak miała wyglądać kala sportowo-widowiskowa w Białymstoku UM Białystok
Do połowy maja Generalna Dyrekcja Ochrony Środowiska przesunęła termin rozpatrzenia odwołania Instytutu Meteorologii i Gospodarki Wodnej od decyzji środowiskowej w sprawie budowy hali widowiskowo-sportowej w Białymstoku. Równocześnie miasto negocjuje kompromis z meteorologami. Chodzi o strefy ochronne wokół klatek pomiarowych.

Historia budowy hali widowiskowo-sportowej ma już prawie 8 lat (a samej dużej hali sportowej jest jeszcze dłuższa). 13 grudnia 2012 roku nastąpiło rozstrzygnięcie konkursu architektonicznego na opracowanie koncepcji. Potem na budowę zabrakło pieniędzy, bo te wstępnie zarezerwowane zostały przesunięte na dokończenie stadionu miejskiego. W 2018 roku okazało się, że wojewoda podlaski uchylił pozwolenie na budowę. Według niego, ważność straciła bowiem decyzja środowiskowa. Bo wniosek o pozwolenie na budowę wpłynął po sześciu latach od dnia, w którym decyzja środowiskowa stała się ostateczna, co zdaniem służb wojewody było niezgodne z przepisami. Władze Białegostoku odwołały się do sądu, ale przegrały batalię. Nie pozostało im nic innego jak powtórzyć całą procedurę. W październiku 2019 roku miastu udało się uzyskać - wydaną przez Regionalną Dyrekcję Ochrony Środowiska w Białymstoku - decyzję środowiskową. Odwołał się jednak od niej Instytut Meteorologii i Gospodarki Wodnej.

Czytaj też:Hala widowiskowo-sportowa w Białymstoku z decyzję środowiskową. Ale do budowy jeszcze bardzo daleko

- Bez prawomocnej decyzji nie możemy starać się o uzyskanie pozwolenia na budowę - wyjaśniała Marzena Pul, wicedyrektor departamentu inwestycji miejskich na wtorkowym [23.02.2021] posiedzeniu komisji sportu i turystyki białostockiej rady miasta. - - Dlatego na nasz wniosek departament architektury zawiesił w ubiegłym roku postępowanie w tej sprawie.

Równocześnie przyznała, że od ponad dwóch lat miasto prowadzi negocjacje z IMiGW w sprawie kompromisu.

- Mamy obiecane, że jeśli zostanie zawarty, to Instytut wycofa odwołanie z Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska - ujawniła wicedyrektor miejskich inwestycji.

Sebastian Putra pytał o sens odwołania IMiGW, skoro z drugiej strony chce zawrzeć z miastem porozumienie. Dociekał też, czy z jego przedstawicielami miejscy urzędnicy spotkali się w cztery oczy, czy tylko wymieniają się pismami.

- Dlaczego instytut się odwołał? Mogę tylko przypuszczać, że dba o swój interes. Podobnie jak miasto o swój interes - mówiła Marzena Pul

Czytaj też:Wraca pomysł budowy małej hali sportowej w Białymstoku

Przypomniała, że były dwie przesłanki uchylenia w 2018 roku pozwolenia na budowę hali. Pierwsza to utracenie ważności decyzji środowiskowej. Drugą było to, że sąd powielił zdanie urzędu wojewódzkiego, że organ administracji architektoniczno budowlanej powinien przeanalizować, jaki hala miałaby wpływ na strefy ochronne, gdyby były wyznaczone.

- Porozumienie jest potrzebne, bo gdyby nawet doszło do korzystnego dla miasta rozstrzygnięcia przez GDOŚ, to na horyzoncie szykuje się nam postępowanie odwoławcze od pozwolenia na budowę. Instytut na pewno z niego skorzysta z dużymi szansami na ponowne wygranie ze względu na te strefy. Argumentacja sądu była taka, że pozwolenie wydaje miasto, strefy też wyznacza miasto. Dlatego to porozumienie jest nam potrzebne, by zabezpieczyć nasze interesy w uzyskiwaniu pozwolenia na budowę - tłumaczyła wiceszefowa departamentu inwestycji miejskich.

Samo porozumienie ma sprowadzać się do tego, że miasto przekaże na razie w użyczenie część działki, na której Instytut zlokalizuje druga stację (budkę, klatkę meteorologiczną). By weryfikować pomiary dokonane przez pierwszą i odwrotnie. W momencie kiedy Instytut postawi drugą stację złoży do miasta wniosek o ustanowienie stref ochronnych od stacji. Jeśli radni zgodzą się na ustanowienie tych stref, bo zgodnie z prawem wodnym leży to w ich kompetencji, to kolejnym krokiem ze strony miasta będzie usunięcie z nich drzew i krzewów.

- I na to właśnie przeznaczono w tegorocznym budżecie miasta 300 tys. zł. - odpowiadała Marzena Pul na pytanie radnego Putry.

Czytaj też:Najpierw halę budować miała politechnika

Radna Katarzyna Kisielewska-Martyniuk dociekała, czy faktycznie trzeba usuwać tyle roślinności.

- Czy nie mam miejsc, gdzie nie rosną? Bo zaraz pojawią się głosy, że znowu coś wycinamy - pytała radna.

Marzena Pul przyznała, że miasto proponowało kilka miejsca na te stacje.

- Instytutowi zależy jednak na tym, by badania w nich prowadzone były reprezentatywne. Dlatego obie działki muszą być w sąsiedztwie. Z kolei strefy ochronne niosą za sobą obostrzenia dotyczące nie tylko braku zabudowy, ale też wszelkiej roślinności wyjaśniała.

Wspomniała, że to, co wydłuża osiągnięcie kompromisu, to zmiany organizacyjne w samym IMiGW. Białostocki oddział podlegał najpierw pod Kraków, potem zwierzchnictwo nad nim przejęła Warszawa.

Czytaj też:Zgoda na wycinkę drzew z lasu na Krywlanach

Pierwotnie porozumienie miało być zawarte do połowy lutego. Bo wtedy GDOŚ miał rozpatrzyć odwołanie Instytutu od decyzji środowiskowej. Ale teraz termin ten przesunął na połowę maja.

- Robimy wszystko, by to porozumienie podpisać. Ale nie możemy tego zrobić, jeśli nie będziemy mogli wybudować hali. Myślę, że Instytut też ma dobrą wolę, ale nakładają się na to problemy organizacyjne i osobowościowe, a teraz też covidowe - mówiła Marzena Pul.

Wyliczyła, ze do tej pory koszty, jakie poniosło miasto w zwiazku przygotowaniem dokumentacji hali, to 3 mln zł.

Czytaj też: Białystok. Miasto sprawdza, czy opłaca się basen olimpijski. Mógłby nim zarządzać BOSIR, Lech, Stadion Miejski, ZMK albo nowa spółka

Jednym z kultowych białostockich obiektów sportowych była hala Jagiellonii przy ul. Jurowieckiej

Obiekty sportowe w Białymstoku w czasach PRL. Hale, boiska, ...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak globalne ocieplenie zmienia wakacyjne trendy?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny