Przed wybuchem wojny białostoccy Żydzi stanowili jedną z najliczniejszych populacji w Białymstoku. Ich liczba sięgała do 50 tys. osób. Dramat ludności żydowskiej w Białymstoku w czasie II wojny światowej był początkiem ich eksterminacji.
Czytaj też: Obchody 102 rocznicy odzyskania niepodległości w Białymstoku. Władze składają kwiaty (zdjęcia)
Tragicznym symbolem rozpoczętego holocaustu było spalenie Wielkiej Synagogi w Białymstoku. Na rozkaz władz okupacyjnych w mieście wszyscy mężczyźni oraz młodzi chłopcy narodowości żydowskiej zgromadzili się w świątyni, po czym zamknięto wszystkie wyjścia i podpalono budynek. Zaledwie kilkanaście osób cudem ocalało z pożaru. Polski dozorca Józef Bartoszko z narażeniem własnego życia otworzył tylne drzwi, co uratowało życie tych ludzi.
Synagoga znajdowała się przy ul. Bożniczej, obecnej ul. Suraskiej. Obecnie w miejscu zniszczonej świątyni znajduje się pomnik o kształcie spalonej synagogi. Właśnie tu, w 80. rocznicę dramatycznych wydarzeń, wieńce złożyli m.in. wojewoda - Bohdan Paszkowski, marszałek podlaski - Artur Kosicki oraz prezydent Białegostoku - Tadeusz Truskolaski.
- 80 lat temu, tutaj w Białymstoku wydarzyła się jedna z największych tragedii w dziejach naszego regionu. Niemcy spalili w Wielkiej Synagodze ponad 2 tysiące mieszkańców naszego miasta narodowości żydowskiej - mówił marszałek Artur Kosicki. - Musimy pamiętać i ciągle przypominać o tej niewyobrażalnej wprost tragedii. Dlatego dziś, w rocznicę „Czarnego Piątku” składamy hołd tym wszystkim, którzy zostali tutaj zamordowani, pokazując w ten sposób, że o nich pamiętamy
Protest w obronie Parku Śląskiego i drzew w Chorzowie
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?