Podejrzana o przywłaszczenie pieniędzy mogła być zaskoczona, bowiem od przestępstwa minął miesiąc. Pod koniec kwietnia 59-letni białostoczanin wyszedł z auta, aby opłacić bilet parkingowy za postój w centrum miasta. W pewnym momencie wypadł mu z kieszeni portfel.
- Obserwująca całą sytuację kobieta, podniosła portfel i wyjęła z niego pieniądze wraz ze złotym medalikiem. Następnie portfel z dokumentami odłożyła na ławkę - opowiada asp. Katarzyna Zarzecka z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku.
Łączna wartość strat oszacowana przez pokrzywdzonego to ponad 7 tysięcy złotych.
Śledczy z białostockiej "jedynki" ustalili, że to 67-letnia mieszkanka osiedla Białostoczek przywłaszczyła sobie cudzą własność. Mundurowym pomogło nagranie z monitoringu, który zarejestrował całe zdarzenie.
Zobacz także: Znalazła telefon. Grozi jej więzienie
W miniony wtorek policjanci zapukali do mieszkania kobiety. Mundurowi w trakcie przeszukania znaleźli dużą część przywłaszczonej gotówki, bo aż 5 tysięcy złotych, która wkrótce trafi do prawowitego właściciela.
Kobieta usłyszała zarzut przywłaszczenia rzeczy. Grozi za to kara do roku pozbawienia wolności.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?