Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białostockie ulice w błocie. Co odwilż, to potop. Nie da się już jeździć i chodzić. Zobacz gdzie jest najgorzej

Fot. Wojciech Wojtkielewicz
Na Korycińskiej mieszkańcy muszą nieźle się nagłowić, by ominąć kałuże wody i błota
Na Korycińskiej mieszkańcy muszą nieźle się nagłowić, by ominąć kałuże wody i błota Fot. Wojciech Wojtkielewicz
U nas jest jak na wsi - skarżą się kierowcy z ulicy Żytniej. - Koleiny ocierają się o podwozie - opisują sytuację kierowcy z Ziołowej. Podobnych dróg w mieście jest więcej.

Gdzie jest najgorzej?

Gdzie jest najgorzej?

ul. Nowowarszawska
ul. ks. P. Grzybowskiego
ul. Komandorska
ul. Zagórki
ul. Korycińska
ul. Milowa
ul. Wigierska
ul. Owocowa
ul. Wiosenna
ul. Długa

Krew mnie zalewa! - zadzwonił do nas zdenerwowany pan Karol. - Ile można czekać na doprowadzenie do porządku ulicy, z której korzysta tylu kierowców? Przecież my nie wymagamy cudów. Chcemy tylko jak ludzie dojeżdżać do domów i pracy - irytował się.

Nie tylko na Dojlidach

Pan Karol śpiewająco wymieniał nazwy ulic na osiedlu Dojlidy Górne, gdzie bez równarki nie da się już jeździć. - I nie mam pomysłu, którędy pojechać, żeby ominąć najgorsze wyboje - mówił. - Przecież na naszych drogach można zakatować samochód!

Jak się jednak okazało, nie tylko mieszkańcy Dojlid mają takie problemy. Większość osób, które codziennie pokonują kilometry wyboistych dróg, też traci już cierpliwość.
Najwięcej skarg mieliśmy na ulice: Nowowarszawską, ks. P. Grzybowskiego, Komandorską i Zagórki, Korycińską, Milową, Wigierską, Owocową, Wiosenną czy też Długą.

Jedni twierdzili, że mieszkają jak na wsi, drudzy zastanawiali się, kto im zwróci za mechanika, a jeszcze inni pytali, kiedy skończą się obietnice urzędników i drogowcy w końcu zabiorą się za naprawianie białostockich ulic, które ciągle nie są utwardzone.

Czekają na lepszą pogodę...

W urzędzie miejskim dowiedzieliśmy się, że Nowowarszawska ma utwardzoną nawierzchnię, dlatego wszelkie naprawy prowadzone są na bieżąco. - Ulica ks. Grzybowskiego czeka na bardziej konkretną przebudowę - mówił nam Karol Świetlicki z biura prasowego urzędu miejskiego. - Prace związane z wbudowaniem nawierzchni betonowej zostały już wprawdzie zlecone, ale z uwagi na brak odpowiednich warunków atmosferycznych jeszcze się nie rozpoczęły - tłumaczył.
Podobnie jest z Komandorską i Zagórki. - Grunt jest zmarznięty, pokryty warstwą śniegu i lodu, co uniemożliwia przeprowadzenie bieżących napraw - dodaje Świetlicki. - Natomiast ulice o nawierzchniach gruntowych zostaną wyrównane jeśli tylko aura pozwoli.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny