Dla przykładu. Jeden z naszych czytelników z osiedla Mickiewicza płaci teraz o blisko 100 zł więcej niż do tej pory. Zajmuje z rodziną 60-metrowe mieszkanie. Inna z czytelniczek, mieszkająca na Przydworcowym, dostała o ponad 30 zł wyższy czynsz. Jej lokal to 45 metrów kwadratowych.
Podobne przykłady można mnożyć w nieskończoność. Podwyżki za mieszkania są na porządku dziennym. Bo i na porządku dziennym są podwyżki za wodę i ciepło.
Woda w górę. Mieszkańcy dostają nowe czynsze
Od 1 lipca w górę poszły ceny za dostawę wody i odbiór ścieków. W jednym z bloków na Przydworcowym na tablicy ogłoszeń widnieje kartka:
- Wodociągi Białostockie Sp. z o.o. (…) wprowadzają z dniem 02.07.2024 nowe ceny za zimną wodę i odprowadzanie ścieków, które wzrosną łącznie o 49,63 % - informuje lokatorów Rodzina Kolejowa.
Dalej mamy dokładne wyliczenia jakie będą stawki oraz informacja, że nowe stawki czynszu lokatorzy dostaną wraz z rozliczeniem wody za pierwsze półrocze.
A niżej – podkreślone wyjaśnienie, że „Ceny z zimną wodę i odprowadzanie ścieków są niezależne od Spółdzielni”.
Wcześniej w tym samym miejscu można było znaleźć informację, że spółdzielnia – w związku z podwyżkami za ciepło – nie będzie przeliczać czynszów tylko prosi o wpłacanie większej kwoty na konto, by przy rozliczeniach na koniec sezonu nie było zaskoczeń. Dziś z kolei – obok kartki dotyczącej wody – znajduje się inna. Tym razem o… obniżce. Za centralne ogrzewanie o 7,44%.
- Powiem, że już w ogóle nie zwracam na ten kartki uwagi – mówi spotkana lokatorka bloku na Przydworcowym. – Przysyłają prawie cały czas informację o zmianie czynszu. Co mam robić? Płacę.
Spółdzielniom dostaje się za podwyżki
Prezesi spółdzielni mieszkaniowych nie ukrywają, że podwyżki to dla nich problemy.
- Tak naprawdę mieszkańcy całą winę zrzucają na nas. A my nie mamy wpływu ani na ceny ciepła, ani wody – kwituje jeden z nich.
Niektóre ze spółdzielni nie reagują na każdy ruch ze strony dostawców mediów.
- Jeżeli podwyżki są rzędu do 5 procent nawet nie przeliczamy czynszów. Przy wyższych przeliczamy na bieżąco, by na koniec roku lokatorzy nie mieli dopłat – mówi nam Paweł Praczukowski, wiceprezes do spraw techniczno-eksploatacyjnych Spółdzielni Mieszkaniowej Wielkoblokowa. Wielkoblokowa zarządza budynkami na Wygodzie, po obu stronach Wasilkowskiej. Prezes dodaje: - Koszty mediów nie są od nas zależne. My tylko rozliczamy zużycie wody i ciepła. Wszystkie faktury za wodę i ciepło muszą wyjść na zero. Również te, które dotyczą części wspólnych budynku.
Z kolei prezes Spółdzielni Mieszkaniowej Bacieczki, która zarządza Wysokim Stoczkiem mówi:
- W zeszłym roku podwyżek było kilka. Udawało nam się jednak unikać wyższych czynszów. W tym roku jesteśmy już zmuszeni przeliczać czynsze na bieżąco, po wprowadzaniu podwyżek - komentuje prezes Piotr Bokłaho.
W tym roku w górę poszło już ciepło. W kwietniu prezes inne ze spółdzielni - Spółdzielni Mieszkaniowej Piaski - informował mieszkańców, że w tym roku miały miejsce już trzy podwyżki cen ciepła. Ostatnio zaś w górę poszła też woda. W tej chwili spółdzielnie czekają, czy przed sezonem znów nie nastąpią wzrosty cen energii cieplnej.
Chcą się dorobić na nieszczęściu powodzian
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?