Darczyńcami są Bogusława i Dariusz Czarnowscy z kliniki Czar-Dent. - Mamy pełną świadomość, jak bardzo brakuje tego typu sprzętów, jak bardzo mogą ułatwić one codzienną walkę o godne warunki… o każdy kolejny dzień - tłumaczy Bogusława Czarnowska.
A Jan Kondzior, zastępca dyrektora hospicjum dodaje, że takie dary przyjmowane są tu zawsze z otwartymi rękami. - Nasi podopieczni potrzebują dobrego sprzętu medycznego i rehabilitacyjnego. A jeśli nam na czymś zbywa - przekazujemy to innym potrzebującym. Nic się u nas nie marnuje - zapewnia.
A czego jeszcze brakuje hospicjum? - Przede wszystkim lekarzy i pieniędzy - uśmiecha się Jan Kondzior. Bo często dyżury pełnią tu lekarze-wolontariusze. A hospicjum otworzyło jeszcze swój oddział w Turośni Kościelnej. Ten nie ma umowy z NFZ. Utrzymuje się tylko dzięki darowiznom i 1 procentowi.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?