Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białostockie Centrum Onkologii. W BCO pacjenci będą mieli lepsze warunki

Urszula Ludwiczak [email protected]
Już w lutym gmach BCO wyglądał imponująco
Już w lutym gmach BCO wyglądał imponująco Anatol Chomicz
Kończy się rozbudowa szpitala. Latem mają przenosić się poradnie i oddziały, a we wrześniu będą przyjmowani pacjenci.

Inwestycję kończymy 30 kwietnia - mówi Marzena Juczewska, dyrektorka BCO. - Trwają właśnie odbiory, wyposażanie obiektu w sprzęt w ramach inwestycji finansowanej przez Unię Europejską. W maju i czerwcu będziemy wstawiać meble, a latem przenosić poradnie i oddziały. Myślę, że od września pacjentów będziemy już mogli leczyć w nowych warunkach.

Poprawi się dostęp do specjalistów. W ramach realizowanej inwestycji przychodnie onkologiczne będą mieścić się w nowym budynku. Teraz wszystkie znajdują się na 300 mkw., a dziennie przyjmowanych jest ok. 300 osób. Rocznie onkolodzy udzielają tu średnio 60 tys. porad.

- Po przeprowadzce każda z dziesięciu poradni będzie miała swoje miejsce, dzięki czemu nie trzeba będzie już przyjmować pacjentów rotacyjnie - mówi dyrektor Juczewska. - Powstanie też nowa poradnia endoskopowa.

Szpital zyska też izbę przyjęć z podjazdem dla dwóch karetek. W budynku, w którym będą mieścić się przychodnie, znajdzie się też miejsce dla pododdziału chemioterapii dziennej. Od strony ul. Warszawskiej gotowy jest też już podziemny parking na 135 miejsc, do tego będzie 75 miejsc postojowych na powierzchni.
Rozbudowany też został budynek, w którym będzie znajdzie się nowy blok operacyjny składający się z czterech sal, 71-łóżkowy oddział chirurgii onkologicznej oraz dziesięciołóżkowy pododdział leczenia bólu.

- Po zakończeniu pierwszego etapu rozbudowy szpital będzie miał 174 łóżka, czyli tyle, ile ich było przed 10 laty, gdy rozpoczęliśmy różne remonty - mówi Marzena Juczewska.

W ich wyniku poprawiały się warunki pobytu pacjentów, ale malała liczba łóżek. Tymczasem pacjentów onkologicznych stale przybywa. Ale na znaczny wzrost liczby miejsc w BCO można będzie liczyć dopiero za kilka lat, po zakończeniu drugiego etapu inwestycji.

Szpital nie tylko poprawia warunki pobytu, ale też modernizuje ścieżkę terapeutyczno-diagnostyczną. Od kilku miesięcy działa tu zainstalowany przez firmę zewnętrzną PET.

- Trwa przetarg na tomograf, którego zakup sfinansowały samorządy Białegostoku i województwa - mówi dyrektor Juczewska. - Ten zakup znacznie odciąży nasz 6-letni aparat.

Szpital chce też kupić system do brachyterapii w ramach programu zwalczania chorób nowotworowych, finansowanego przez resort zdrowia.

- Wprowadziliśmy już nowe zabiegi: biopsję oraz termoablację zmian nowotworowych wątroby - wylicza dyrektorka.
Nowy tomograf ma m.in. dysponować systemem laserowym nawigacji do biopsji wątroby.

Czytaj e-wydanie »

Nieruchomości z Twojego regionu

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny