Białostoczanin uzyskał wynik 74,24 metra, ulegając jedynie Pawłowi Fajdkowi (Agros Zamość), którego młot wylądował na 79,12 metra. Ten ostatni jest już pewny wyjazdu na igrzyska olimpijskie w Rio de Janeiro, natomiast Nowicki będzie walczył o kwalifikację olimpijską (minimum wynosi 77 m) w kolejnych startach.
- Nie jestem zadowolony z mojego występu. Celowałem w te minimum i młot leciał gdzieś w tych granicach, ale rzuty były spalone, albo poza promień. Dlatego nie ma tragedii, trenuję dalej i mam nadzieję, że w kolejnych startach będzie lepiej - przekonuje młociarz Podlasia Białystok.
Nowicki miał w całym konkursie w Kielcach tylko dwie zaliczone próby - na odległość 74,22 m i druga 74,24 m. Kolejną szansę na uzyskanie kwalifikacji olimpijskiej będzie miał 19 maja w Ostrawie.
W Kielcach rywalizowała również 20-letnia kulomiotka Podlasia, Klaudia Kardasz. Podopieczna Przemysława Zabawskiego wygrała z wynikiem 16,70 m, dziesięć centymetrów gorszym od rekordu życiowego.
Minimum kwalifikacyjne do Rio w tej konkurencji wynosi 17,75 cm, co będzie raczej trudne do wykonania. Bardziej realne wydaje się natomiast uzyskanie przepustki do udziału w mistrzostwach Europy w Amsterdamie. Aby tam wystąpić trzeba pchnąć kulę na odległość 17,40 m.
Największe nadzieje związane z występem w Rio wiążemy oczywiście z Kamilą Lićwinko. Skoczkini wzwyż z białostockiego Podlasia obecnie przebywa we włoskiej Formii, gdzie szlifuje formę przed sezonem letnim. Oprócz igrzysk w Rio (minimum kwalifikacyjne wynosi 194 cm), najważniejszą imprezą w sezonie będą mistrzostwa Polski, które odbędą się od 24 do 26 czerwca w Bydgoszczy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?