Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białostocka sieć "u Lodziarzy", czyli Wytwórnia Lodów Polskich podsumowuje sezon

Andrzej Matys
Andrzej Matys
Tegoroczny sezon w Wytwórni Lodów Polskich "u Lodziarzy" z pewnością można zaliczyć do udanych. Gorący lipiec wynagrodził stosunkowo chłodną wiosnę, a gorsza pogoda w sierpniu nie zatrzymała turystów w domach. Pandemia także nie wywarła negatywnego wpływu na działalność lodziarni oraz rozwój sieci. Wręcz przeciwnie – zainteresowanie franczyzą wzrosło.

W tym sezonie białostocka sieć "u Lodziarzy" powiększyła się o kilkanaście kolejnych lokali. Były to zarówno lodziarnie stacjonarne, jak i punkty mobilne – otwarte w ramach nowego konceptu współpracy. Powstały one m.in.:

  • w Krakowie, Mielnie, Białymstoku, Łodzi, Pile, Piszu, Przeworsku, Sandomierzu, Szczecinie, Giżycku, Koszycach Wielkich, Piekoszowie, Ciechanowcu, Horodnianach, Zambrowie, Tychach czy Sarbinowie.

– Złagodzenie epidemicznych obostrzeń zachęciło przedsiębiorców do wchodzenia w nowe inwestycje. Zbiegło się to w czasie z debiutem naszego świeżego modelu franczyzowego – mobilnej lodziarni z ogródkiem. Jeszcze wiosną zaoferowaliśmy start sprzedaży w dwa tygodnie. Latem natomiast w pełni wyposażone lodziarnie dostarczaliśmy naszym partnerom w zaledwie dwa dni. Ta szybka i kompleksowa propozycja spotkała się z dużym odzewem ze strony osób, które poszukiwały pomysłu na sprawdzony, sezonowy biznes – mówi Radosław Charubin, współwłaściciel sieci "u Lodziarzy".

Czytaj również:

Ze względu na ograniczenia związane z wycieczkami międzynarodowymi, wielu Polaków podobnie jak w zeszłym roku, także i w tym wybrało wakacje w kraju. Do tego piękna lipcowa pogoda sprawiła, że chętnych do jedzenia lodów nie brakowało – zarówno w miejscowościach turystycznych, jak i zwykłych miastach czy na osiedlach.

– Co prawda druga połowa wakacji nikogo nie rozpieszczała, ale menu naszych lodziarni sprawdza się także, gdy temperatura spada. Oferujemy bowiem gofry i inne słodkie wypieki, kawy czy wytrawne kanapki. Dzięki temu lokale "u Lodziarzy" cieszą się powodzeniem przy słabszej pogodzie, a nawet mogą działać przez cały rok. 12 sierpnia odbyła się też nasza cykliczna impreza – "Noc lodożerców". W ramach wydarzenia lodziarnie w całej Polsce przedłużały czas swojej pracy "do ostatniego gościa". Dzięki aplikacji mobilnej klienci mogli tego wieczora korzystać z wielu atrakcyjnych promocji – tłumaczy Radosław Charubin.

Czytaj również:

Jeśli chodzi o nowe desery w menu, to tegoroczne lato upłynęło pod znakiem powrotu do smaków dzieciństwa. Stąd w ofercie połączenia w stylu: ryż na mleku z pistacją i malinami, tarkowana marchewka z jabłkiem czy kefir z czerwoną porzeczką. Nie zabrakło też lodów nawiązujących do popularnych słodyczy i ciast oraz sorbetów produkowanych z soczystych owoców.

Obecnie punkty białostockiej sieci "u Lodziarzy" można spotkać w ponad stu lokalizacjach w całym kraju.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Kto musi dopłacić do podatków?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny