Dziś w sądzie pojawili się obydwaj policjanci. Nie przyznali się do winy, ale obaj chcieli zeznawać.
Powiedzieli, że razem podjęli decyzję o użyciu gazu. Zaprzeczyli oskarżeniom, że obydwaj puszczali gaz prosto w twarz. Ich zdaniem Niemiec zachowywał się dziwnie. Był agresywny. Chciał jednemu z nich odgryźć palec, kopał i bił pięściami.
Teraz zeznają kolejni policjanci, którzy mieli kontakt ze zmarłym Robinem H.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?