W czwartek, około godziny 11.30, sierżant Michał Baranowski z Wydziału Ruchu Drogowego Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku oraz aspirant Adam Radziewicz z Oddziału Prewencji Policji w Białymstoku zauważyli na ulicy Kopernika mazdę, którego kierowca nie miał zapiętych pasów bezpieczeństwa. W związku z tym mundurowi zatrzymali kierowcę do kontroli drogowej.
- 31-latek był zdenerwowany, a popełnione wykroczenie tłumaczył roztargnieniem na skutek stresu przed zbliżającym się porodem jego dziecka - mówi oficer prasowy KWP w Białymstoku. - Mężczyzna wiózł swoją 29-letnią żonę do szpitala, gdyż ta właśnie zaczęła rodzić. Policjanci natychmiast podjęli decyzję o udzieleniu pomocy rodzinie w bezpiecznym i szybkim dotarciu do szpitala.
Po poinformowaniu dyżurnego białostockiej komendy policjanci włączyli w radiowozie sygnały świetlne i dźwiękowe i pilotowali mazdę przez ruchliwe białostockie ulice. Dzięki sprawnej interwencji mundurowych rodząca kobieta już po kilkunastu minutach bezpiecznie dotarła do szpitala, gdzie została przekazana pod opiekę specjalistów.
Zobacz też:
Policjanci pilotowali do szpitala męża z rodzącą żoną (29.03.2017)
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?