Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Białorusin uciekł z miejsca wypadku. Dogonił go policjant prywatnym samochodem. (zdjęcia)

(mw)
Renault wpadło do rowu
Renault wpadło do rowu fot. KWP w Białymstoku
To był pościg jak z amerykańskich filmów akcji. Przez kilka kilometrów prywatnym samochodem policjant gonił uciekającego sprawcę groźnego wypadku.

[galeria_glowna]
Policjant gonił uciekającego sprawcę wypadku na trasie Czarna Białostocka-Straż. Zatrzymał go tuż przed Horodnianką.

Prokuratura Rejonowa w Białymstoku właśnie oskarżyła sprawcę wypadku. To 30-letni Andriej K., obywatel Białorusi.

Do tego zdarzenia doszło rankiem pod koniec kwietnia na drodze krajowej nr 19 pomiędzy Strażą a Czarną Białostocką. Młody mężczyzna jechał renault kangoo w stronę Straży i zaczął wyprzedzać renault espace. W tym samym czasie kierowca pojazdu wyprzedzanego również rozpoczął ten sam manewr. Zajechał 24-latkowi drogę. A ten gwałtownie zahamował i stracił panowanie nad autem. Kangoo zjechało na pobocze i uderzyło w ścięte drzewa.

- Kierowca drugiego auta nawet się nie zatrzymał - mówi Urszula Sieńczyło, szefowa Prokuratury Rejonowej w Białymstoku.

Okazało się, że świadkiem tego wypadku był jadący do pracy funkcjonariusz z Komendy Miejskiej Policji w Białymstoku. Policjant natychmiast ruszył za sprawcą i kilka kilometrów dalej zatrzymał oskarżonego 30-latka.

Andriej K. chce dobrowolnie poddać się karze. Prokurator zgodził się na rok więzienia w zawieszeniu oraz tysiąc złotych grzywny. Oskarżony zobowiązał się także do zapłacenia pokrzywdzonemu takiej samej kwoty.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny