MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bezrobocie w Białymstoku maleje. Na razie. Urzędnicy przewidują, że pierwsza fala bezrobocia przyjdzie do nas w maju. Druga w lipcu

WAC
Z danych Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku wynika, że bezrobocie w powiecie... spada. I to mimo pandemii koronawirusa
Z danych Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku wynika, że bezrobocie w powiecie... spada. I to mimo pandemii koronawirusa Wojciech Wojtkielewicz
577. O tyle osób mniej zarejestrowało się w Powiatowym Urzędzie Pracy w Białymstoku. Porównaliśmy dane z marca i kwietnia ubiegłego i tego roku. Chcieliśmy sprawdzić, czy widać już recesję na rynku pracy z powodu pandemii koronawirusa. - Przedsiębiorcy robią wszystko żeby utrzymać miejsca pracy i zatrzymać pracowników - mówią urzędnicy z naszego pośredniaka.

Pierwszy przypadek koronawirusa w Polsce wystąpił 4 marca. 14 marca rząd wprowadził stan zagrożenia epidemicznego. Pierwszy pacjent na Podlasiu pojawia się trzy dni później. Wkrótce władza wprowadza kolejne obostrzenia i zakazy. Uderzają przede wszystkim w biznes.

Dlatego postanowiliśmy sprawdzić, jak wygląda sytuacja na rynku pracy. Porównaliśmy różne dane sprzed pandemii i obecne. Wynika z nich, że bezrobocie w powiecie Białostockim i w Białymstoku nadal spada.

- Z naszych obserwacji wynika, iż przedsiębiorcy robią wszystko, żeby utrzymać miejsca pracy i zatrzymać pracowników. Mają świadomość, że obecna sytuacja kiedyś się skończy i znalezienie oraz wyszkolenie nowej osoby pochłonie dużo czasu i środków - mówi Jolanta Tulkis, rzeczniczka Powiatowego Urzędu Pracy w Białymstoku.

Poza zdrowiem, przez pandemię koronawirusa boimy się wszyscy: 20.04.2020 r. Jedni utraty źródła dochodów, inni zmniejszenia zarobków

Z danych urzędu wynika, że przez marzec i do 21 kwietnia tego roku zarejestrowało się tu 1674 osób. Ale w ubiegłym roku - w tym samym okresie - zrobiło to aż 2251 osób. Nie oznacza to jednak, że pracodawcy nie zwalniają ludzi.

- Pracownicy, którzy otrzymali wypowiedzenia są w trakcie ich trwania i te osoby będą się rejestrowały w maju lub lipcu bądź w sierpniu w zależności od okresu wypowiedzenia - przypomina Jolanta Tulkis. I dodaje: - Nie zaobserwowaliśmy drastycznego wzrostu bezrobocia, jest jeszcze zbyt wcześnie żeby móc wyciągnąć wnioski, ile osób się zarejestruje.

Zamiast nazwiska zostaje Jan Kowalski! ZUS alarmuje: 50 procent wniosków o wsparcie z „tarczy antykryzysowej” wpłynęło z błędami

Tym bardziej, że na razie tylko pojedyncze firmy zgłaszają potrzebę zwolnień grupowych. W naszym regionie dotyczy to pięciu osób zatrudnionych w finansach, siedmiu w handlu i jednej z branży handlowo-kosmetycznej. Urzędnicy nie łączą jednak tego z pandemią koronawirusa.

- Nie zaobserwowaliśmy drastycznego wzrostu bezrobocia, jest jeszcze zbyt wcześnie żeby móc wyciągnąć wnioski, ile osób się zarejestruje - mówi rzeczniczka PUP w Białymstoku. Dlatego urząd nie przygotowuje się. Nie będzie tu zatrudniania dodatkowych urzędników do obsługi bezrobotnych

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Polskie firmy coraz bardziej innowacyjne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny