Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bez dopłat do ścieków. Co zdecydują radni

Alicja Dąbrowska [email protected] tel. 085 748 74 65
Radni w Czarnej Białostockiej mają podjąć decyzję o opłatach za ścieki
Radni w Czarnej Białostockiej mają podjąć decyzję o opłatach za ścieki sxc.hu
Przedsiębiorstwo Komunalne chce od stycznia podnieść opłaty za wodę. Z kolei gmina nie zamierza już dotować złotówką każdego metra sześciennego ścieków. Jutro decyzja radnych.

Już teraz w gospodarstwach jednoosobowych ponad 60 proc. wartości czynszu to usługi komunalne. Mieszkańcy są zadłużeni w spółdzielniach, stąd częste eksmisje - mówi Janina Wołodźko, przewodnicząca Towarzystwa Miłośników Czarnej Białostockiej i Okolic. - Po podwyżkach będzie jeszcze gorzej.

Według nowej taryfy od stycznia przyszłego roku mieszkańcy za metr sześcienny wody mieliby płacić 2,88 zł netto (wzrost o ok. 11,6 proc.), a ścieków - 5,30 zł (wzrost o ok. 4 proc.).

- Podwyżka cen ścieków jest niemal na poziomie inflacji uwzględnionej w ustawie budżetowej. Cena wody podyktowana jest zaś wzrostem kosztów przedsiębiorstwa - tłumaczy Piotr Skiepko, prezes Przedsiębiorstwa Komunalnego w Czarnej Białostockiej. - Rada miejska podniosła nam w ubiegłym roku stawkę podatku od urządzeń wodociągowych z 0,1 proc. wartości środków trwałych do 2 proc. Oznacza to, że do budżetu gminy płacimy o 90 tys. zł więcej podatku i to się odbija na cenach.

- Do tej pory przedsiębiorstwo miało uprzywilejowaną pozycję, bo płaciło symboliczne podatki - odpowiada Anna Matląg, przewodnicząca rady miejskiej. - Wpływy do budżetu są potrzebne, dlatego podnieśliśmy podatek. Ale tylko od użytkowania urządzeń służących do odprowadzania ścieków. Pozostałe stawki się nie zmieniły.
Choć nowe propozycje cen oznaczają podwyżkę odpowiednio o 30 (woda) i 20 (ścieki) groszy za metr sześć., to dla odbiorców będzie ona w rzeczywistości bardziej dotkliwa. Gmina zamierza się bowiem wycofać z dopłat 1 złotówki do każdego metra sześciennego ścieków. Rocznie samorząd ma zaoszczędzić ok. 240 tys. zł.

- Musimy zrezygnować z dopłat, by prowadzić inwestycje, np. drogowe - mówi Tadeusz Matejko, burmistrz Czarnej Białostockiej.

O przyjęciu lub odrzuceniu uchwały o nowej taryfie zdecydują radni na jutrzejszej sesji. Anna Matląg podkreśla, że przy obecnym budżecie, gmina musi wycofać z dotychczasowych dopłat do ścieków. Przyznaje jednocześnie, że nagły wzrost cen może być szokiem dla niezamożnych i w sporej części bezrobotnych mieszkańców.

Dlatego większość radnych chce utrzymać dopłaty przynajmniej na poziomie 50 groszy, a oszczędności zamierzają poszukać, gdzie indziej. Do swojej propozycji zamierzają przekonać burmistrza. Jeśli się to nie uda, przy średnim zużyciu wody 10 m sześć., przeciętna czteroosobowa rodzina za wodę i ścieki zapłaci w przyszłym roku o 180 zł więcej niż do tej pory.

Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorców

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny