Bernadetta Stępień w filharmonii. Wystawa krakowskiej malarki.

Wystawa jest prezentacją tylko niewielkiej cząstki bogatego dorobku artystycznego Bernadetty Stępień. Jej ulubiona, choć niełatwa, technika pastelowa sprawia, że niezwyczajnie komponowane pejzaże, pachnące słońcem zaułki miejskie, zagadkowe portrety w pierwszym odruchu nieodmiennie wywołują zachwyt.

Dopiero w drugiej kolejności przychodzi podziw dla doskonałości warsztatu twórczego. Na koniec pojawia się refleksja - jak wiele dobrego dzieje się w ułamku życia, w niewielkim fragmencie rzeczywistości przefiltrowanej przez oko artystki.

Tutaj nawet cień nie jest brakiem światła, lecz partnerem do tańca na ścianie. Zwyczajne motywy stają się pełną czarów krainą zaklętą w obrazie, niedostępną w realnym świecie, znaną tylko autorce i tym, z którymi zechciała się nią podzielić.

Przestrzeń wykreowana przez artystkę pociąga, zdumiewa i rodzi nadzieję na to, że i my, zwyczajni zjadacze chleba, zostaniemy uleczeni ze ślepoty, która narasta w codziennym pośpiechu. Dziś możemy bezkarnie zanurzyć się w świetlistej, kolorowej, niemal beztroskiej rzeczywistości podarowanej światu przez Bernadettę Stępień.

Bernadetta Stępień urodziła się w Krakowie, tam też ukończyła liceum plastyczne, później Akademię Sztuk Pięknych. Dyplom na Wydziale Architektury Wnętrz uzyskała w 1989 roku.
Artystka uprawia malarstwo pastelowe, olejne i akwarelę ale największą jej pasją są pastele. Do tej pory ma na swym koncie dziesięć wystaw indywidualnych i uczestnictwo w kilkunastu wystawach zbiorowych.
Na III Międzynarodowym Biennale Pasteli w Nowym Sączu w 2006 r. zdobyła prestiżową nagrodę im. Jerzego Madeyskiego. Krytycy sztuki, którzy znają Bernadettę od dawna, podkreślają związki jej twórczości z tradycją krakowską - zwłaszcza tą Młodopolską - zarówno w formie jak i w duchu.

Wystawę można oglądać od poniedziałku do czwartku w godz. 9.00-18.00, w piątek w godz. 9.00-19.00.