Beniaminek wiceliderem, przebudzenie Lechii. Jedenastka 14. kolejki PKO Ekstraklasy według GOL24
Wyróżnieni obrońcy:
Deian Sorescu (Raków Częstochowa) - Do tej pory głównie w cieniu albo w ogniu krytyki, jak choćby z Astaną, gdy zarobił czerwoną kartkę na początku gry. Z Koroną Kielce okazał się cichym bohaterem zwycięstwa wartego powiększenia przewagi w tabeli. Po faulu na nim odgwizdano jedenastkę. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
Michał Nalepa (Lechia Gdańsk) - Ustalił wynik meczu w Lubinie na 3:0. Wcześniej stoczył wiele udanych pojedynków we własnym polu karnym. Świetnie zaasekurował choćby błądzącego Mario Malocę. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
David Jablonsky (Cracovia) - Udanie zastąpił Mateja Rodina. W spotkaniu z Lechem Poznań zaliczył wiele odbiorów. Bogiem a prawdą jeśli ktoś był w niedzielę bliżej gola to nie Mikael Ishak, lecz Patryk Makuch. W naszej jedenastce po raz drugi w sezonie.
Serafin Szota (Widzew Łódź) - Wyrasta na objawienie rundy. Świetnie wypadł na tle nieobliczalnej w tym meczu Miedzi Legnica. Do asysty dołożył skuteczną interwencję na linii. W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
Conrado (Lechia Gdańsk) - Czy wyszedł na drugą połowę mimo urazu? Chyba tak. Udowodnił wolę walki i czysto piłkarską jakość. Zrobił dużo zamieszania na lewej flance. To po jego zagraniu padła pierwsza bramka.W naszej jedenastce po raz pierwszy w sezonie.
