Będzie program ochrony przed hałasem. Takiego dokumentu wymaga Unia.

- Zostaną w nim zapisane działania, jakie trzeba podjąć, by zmniejszyć uciążliwość hałasu w mieście - mówi Andrzej Karolski, szef departamentu ochrony środowiska. - Pokaże nam, na co mamy zwrócić uwagę i na co reagować, żeby nie zepsuć tego co jest.

Bo okazuje się, że na razie w decybele zanadto nam nie dokuczają. Na ponad 80 procentach powierzchni miasta poziom hałasu nie jest przekroczony. Ale to może się zmienić, biorąc pod uwagę miejskie inwestycje, zaplanowane na najbliższe lata.

W programie ochrony przed hałasem zostaną wskazane miejsca szczególnie nim zagrożone, opisane konkretne sposoby uporania się z nim, a także koszty takich operacji.

Dowiemy się, gdzie planowane jest postawienie ekranów dźwiękochłonnych, a gdzie przyda się spowolnienie ruchu samochodów czy posadzenie pasów zieleni.

Mieszkańcy będą mogli zgłaszać swoje uwagi do programu. Bo gdy powstanie już jego wstępna wersja, przewidywane są konsultacje społeczne.