Będzie ładnie i bezpiecznie

Praca wre również w okolicach muszli. Została zasiana trawa, a firma Polbud z Bielska Podlaskiego układa nowe chodniki. Robotnicy zerwali stare i nieestetyczne płytki, które zastąpi wkrótce polbruk.

Żelbet zamiast drewna

Roboty przy muszli prowadzi bielskie Przedsiębiorstwo Komunalne. Inwestorem jest Urząd Miasta w Bielsku Podlaskim, który zapowiada, że to miejsce wkrótce się zmieni i to znacznie.
- Nie będzie już elementów drewnianych, a zamiast nich przed sceną pojawi się nowy żelbetowy podest - mówi Czesław Pieczyński, kierownik budowy. - Wielkość podestu nie ulegnie zmianie, natomiast nowy będzie o wiele ładniejszy i bezpieczniejszy - mówi Pieczyński.
Robotnicy już zerwali starą podłogę. Po remoncie występujący tu artyści nie będą musieli się obawiać o swoje zdrowie i o to, że w pewnym momencie drewniane deski się załamią i zrobią komuś krzywdę.

Przegniły deski

Poprzedni podest był zrobiony z desek ułożonych na cementowych pustakach. - Ostatnia warstwa żywiczna będzie miała 6 mm grubości i będzie odporna na ścieranie - mówi Krzysztof Górski, inspektor nadzoru inwestorskiego w Urzędzie Miasta.
Okazuje się, że remont został wymuszony fatalnym stanem podestu. - Deski były już przegniłe i cała konstrukcja groziła zawaleniem - mówi Górski.
Nowy podest będzie odporny na każde warunki pogodowe i na uderzenia. Kolor jeszcze nie jest przesądzony, ale prawdopodobnie będzie przewaga zielonego, który dobrze się wpisze w otoczenie parku. - Większość prac chcielibyśmy wykonać do Dni Bielska Podlaskiego - mówi Krzysztof Górski. - Do tej pory zostanie wylany beton pod warstwę żywiczną.
Prace zostaną dokończone już po obchodach dni miasta. Wtedy na podeście pojawi się nowa żywiczna warstwa.