Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Basowiszcza 2009: Pobity Białorusin był pijany, dlatego policja nie przyjęła zawiadomienia o pobiciu

(mak)
Pobity na Basowiszczach Białorusin był pijany, dlatego policjanci nie przyjęli zawiadomienia o pobiciu. Byli jednak na miejscu i szukali sprawców.
Pobity na Basowiszczach Białorusin był pijany, dlatego policjanci nie przyjęli zawiadomienia o pobiciu. Byli jednak na miejscu i szukali sprawców. belradiofm
Miał się stawić na komisariacie, ale widocznie zapomniał. Nie pamięta też, że policja była na miejscu, razem z pobitym szukała sprawców.

To było w nocy z piątku na sobotę, około 00.30. Policjanci dostali telefon, że mężczyzna potrzebuje pomocy. Wysłali patrol na Basowiszcza. Jednak kiedy przyjechali na miejsce ofiary już nie było. Policjanci skontaktowali się z nim telefonicznie, zebrali jego dane i wspólnie pojechali szukac sprawców pobicia. Jednak chłopak nie potrafił nikogo wskazać. W dodatku był mocno pijany.

- Od osoby nietrzeźwej nie można przyjąć zgłoszenia o pobiciu - mówi Jacek Dobrzyński, rzecznik podlaskiej policji.

Dlatego policjanci poprosili mężczyznę, żeby zgłosił się do nich następnego dnia, jak wytrzeźwieje. Jednak już się nie pojawił.

Sprawa będzie dalej wyjaśniana. Policja poszukuje świadków pobicia.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny