Jestem szczęśliwy, że związałem się z Jagiellonią na dłuższy okres i wierzę, że obie strony odniosą korzyści z przedłużenia umowy - mówił podczas specjalnie zwołanej konferencji prasowej 18-letni golkiper.
- Rozmowy trwały od dłuższego czasu i w końcu je sfinalizowaliśmy. Daliśmy sobie nawzajem słowo, że tak się stanie i zostało ono teraz dotrzymane. Cieszymy się, że Bartek nam zaufał i chce zostać w Białymstoku - dodał prezes Jagiellonii Cezary Kulesza.
Odkrycie i najlepszy bramkarz minionego sezonu w ekstraklasie jest łakomym kąskiem dla europejskich klubów, a jego poprzedni kontrakt wygasa z końcem roku. Wkrótce można go było zatem pozyskać za niewielkie pieniądze lub nawet za darmo.
- Jestem wychowankiem Jagiellonii i wiem, ile jej zawdzięczam. Nie zamierzałem i nie zamierzam odejść stąd za drobne. To byłoby nie w porządku - dorzuca Drągowski.
Teraz jego cena zdecydowanie wzrośnie, ale można zakładać, że i tak w Europie znajdą chętni na zatrudnienie młodego golkipera.
- Cena i tak rosła, bo pamięta trzeba, że Bartek jest oceniany jako najlepszy bramkarz ze swojego rocznika na świecie - zauważa Kulesza.
Przedłużenie kontraktu nie oznacza, że Drągowski zostanie wśród żółto-czerwonych do czerwca 2019 roku. Wiele mediów awizowało odejście jagiellończyka jeszcze w tym okienku transferowym, które zamyka się jednak już 31 sierpnia.
Sam zainteresowany spokojnie podchodzi do sprawy i nie myśli o transferze. Bartłomiej i pomagający mu w podejmowaniu decyzji ojciec Dariusz Drągowski, od dawna stoją na stanowisku, że do końca bieżącego sezonu i zdania przez zawodnika matury, bramkarz pozostanie w Jadze. Poza tym, mimo medialnego szumu nie ma w sprawie ewentualnego transferu konkretów.
- Jeśli pojawi się atrakcyjna oferta, z której będę zadowolony i ja, i klubowi działacze, to można rozmawiać - deklaruje piłkarz.
Drągowski nie ukrywa, że w Polsce chce grać tylko w Jadze, ale ma ulubiony kierunek, jeśli chodzi o ligi zachodnie.
- Nie mam konkretnego klubu, do którego chciałbym odejść, ale najbardziej interesuje mnie liga angielska - kończy piłkarz.
Drągowski zostaje w Jadze, za to może opuścić ją Maciej Gajos. Wczoraj pojawiła się informacja, że białostocki pomocnik odejdzie jeszcze w sierpniu do Lecha Poznań.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?