Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Bargłów Kościelny. Podpalenie auta, zabójstwo i samobójstwo jednej nocy

Archiwum
Ranną kobietą zaopiekowało się pogotowie
Ranną kobietą zaopiekowało się pogotowie Archiwum
Podpalone auto, kobieta ranna w udo i samobójstwo. To wszystko mogą być efekty miłosnego zawodu. Tragedia rozegrała się wczoraj po zmierzchu. Są dwie ofiary śmiertelne.

Straż pożarna przed godziną 23 pojechała do miejscowości Pruska w gminie Bargłów Kościelny. Tam palił się renault laguna.

Ale mieszkańcy zwrócili uwagę strażaków na kobietę, która znajdowała się na schodach nieopodal płonącego auta. Okazało się, że jest nieprzytomna i ma poważną ranę uda, z której tryska krew.

Strażacy założyli jej opaskę uciskową, podali tlen i reanimowali. O godzinie 23.05 opiekę nad nią przejęło pogotowie ratunkowe.

- Kilkanaście minut przed godziną 23 do policjantów z Augustowa zadzwoniła mieszkanka gminy Bargłów. Kobieta powiadomiła mundurowych, że jej były chłopak przyjechał do jej domu i na posesji podpalił zaparkowany tam samochód. Gdy mieszkańcy wybiegli, by gasić auto, mężczyzna z karabinu wystrzelił do 56-letniej gospodyni raniąc ją w nogi, a następnie uciekł swoim volkswagenem z miejsca zdarzenia - opowiada podkom. Andrzej Baranowski z zespołu prasowego podlaskiej policji.

Kilkadziesiąt minut po północy policjanci odnaleźli poszukiwane auto w lesie na terenie gminy Sztabin.

- Przy pojeździe odnaleziona została również broń palna i ciało 33-letniego augustowianina z raną postrzałową głowy, które na polecenie prokuratora zostało zabezpieczone w prosektorium - dodaje podinsp. Baranowski.

Postrzelona 56-letnia kobieta zmarła nad ranem.

Więcej o tragedii przeczytasz w jutrzejszym wydaniu Kuriera Porannego.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny