Kultowy swego czasu klub "U Wołodzi" w Hajnówce to już historia. Od kilku lat to był już tylko cień tego, czym był ten lokal w latach 90. ubiegłego wieku. Napisano o nim kilkadziesiąt artykułów, kręcono filmy dokumentalne, pisano prace dyplomowe.
8 kwietnia, komornik w asyście policji opróżnił lokal z resztek socrealistycznych pamiątek i zamknął go na cztery spusty. Za chwilę budynek ma być też rozebrany, a teren, na którym się znajdował, oczyszczony i uporządkowany.
Wojtkowi Rynarzewskiemu pozostało tylko usunąć z dachu rzeźbę głowy wodza rewolucji, co uwieczniliśmy na zdjęciach z 9 kwietnia. Szkoda tylko, że ani władze miasta, ani Rynarzewski nie znaleźli przez tyle lat sposobu na uratowanie tej znanej w kraju i za granicą atrakcji turystycznej.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?