Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Badminton: Derby dla Suwałk

Wojciech Drażba [email protected] tel. 87 565 37 80
Jacek Niedźwiedzki, grający trener SKB Litpol-Malow, znowu pojawił się na kortach ekstraklasy. Po wygranej z Choroszczą jego drużyna została liderem rozgrywek.
Jacek Niedźwiedzki, grający trener SKB Litpol-Malow, znowu pojawił się na kortach ekstraklasy. Po wygranej z Choroszczą jego drużyna została liderem rozgrywek. Fot. Wojciech Drażba
SKB Litpol-Malow Suwałki wyciągnął lekcję z ubiegłorocznej porażki z LUKS Badminton Choroszcz. Tym razem pewnie, z niespodziewanym udziałem grającego trenera Jacka Niedźwiedzkiego, pokonał rywala 4:1.

Niedźwiedzki niemal w ostatniej chwili dowiedział się, że po rocznej przerwie znowu będzie musiał zagrać w ekstraklasie. Łudził się jeszcze, że kontuzja Macieja Kowalika nie przeszkodzi jego podopiecznemu w zagraniu chociaż gry deblowej. Niestety, sam musiał stanąć do obu konkurencji.

Zgodnie z przewidywaniami, 35-letni szkoleniowiec SKB, chociaż jest o trzy lata młodszy od Dariusza Zięby, przegrał z nowym nabytkiem choroszczan wyraźnie. W pojedynku dawnych, wielokrotnych mistrzów kraju na sensację zanosiło się tylko w pierwszej partii, w której suwalczanin prowadził nawet 18:13.

Będą decydowały małe punkty

Na niedawnym klubowym koledze Niedźwiedzki zrewanżował się za to w grze podwójnej, która przesądziła o losach spotkania. Przy stanie 1:1 suwalski duet sprawił olbrzymią niespodziankę, wygrywając w trzech niezwykle zaciętych setach z Pawłem Lenkiewiczem, grającym trenerem choroszczan, i Ziębą.

- Byliśmy pewni punktów z udziałem Chinki Linling Wang, a liczyliśmy się z porażkami z moim udziałem - mówi Niedźwiedzki. - O rezultacie miała decydować gra mieszana. Cieszę się z wygranej w deblu, bo w tak wyrównanej stawce, jaka jest w tym sezonie, o kolejności będą decydowały małe punkty - dodaje.

Nie mają szczęścia

Niepocieszony porażką swojego zespołu był Zięba. Choroszcz dosyć pechowo, po 2:3, przegrała z Technikiem i Energoinwestem, a teraz nie dała rady obrońcy tytułu.

- Nieco satysfakcji dała mi wygrana w grze pojedynczej - mówi Zięba. - Suwalscy działacze uznali, że już do niej się nie nadaję i pozbyli się mnie lekką ręką. Z Lenkiewiczem wyraźnie nie mamy szczęścia w deblu, a naszą dwójkę wspiera tylko Ania Narel, która ostatnio chorowała. Ciężko nam będzie utrzymać się w ekstraklasie - uważa.

Drużyna z Choroszczy ma nadzieję wygrać mecz z AZS AGH Kraków.

Wyniki 4. rundy

SKB Litpol-Malow Suwałki - LUKS Badminton Choroszcz 4:1.
Jacek Niedźwiedzki - Dariusz Zięba 20:22, 14:21;
Linling Wang - Anna Narel 21:13, 21:11;
Łukasz Moreń, Niedźwiedzki - Paweł Lenkiewicz, Zięba 18:21, 21:19, 21:19;
Małgorzata Kurdelska, Wang - Dorota Grzejdak, Narel 21:16, 21:19;
Moreń, Kurdelska - Lenkiewicz, Grzejdak 21:11, 21:18.

UKS 15 Kędzierzyn-Koźle - AZS AGH Kraków 4:1.
Mecz: Energoinwest Hubal Białystok - Technik Głubczyce, został przełożony.

Tabela

1. LITPOL-MALOW 2 2 8:2
2. Technik 2 2 7:3
3. ENERGOINWEST 3 2 8:7
4. Kędzierzyn-Koźle 4 2 10:10
5. CHOROSZCZ 3 0 5:10
6. AZS Kraków 2 0 2:8

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny