Do Sądu Rejonowego w Białymstoku trafił właśnie akt oskarżenia w tej sprawie.
Prokuratura ustaliła, że w stacji kontroli pojazdów oskarżony był zatrudniony na stanowisku diagnosty. W kwietniu i czerwcu ubiegłego roku wystawiał zaświadczenia o przeprowadzonym badaniu technicznym lub takie potwierdzenie wpisywał do dokumentów identyfikacyjnych, dowodów rejestracyjnych.
Według prokuratury, poświadczył w nich nieprawdę, bo na dokumentach, w miejscu pieczątki identyfikacyjnej, przystawił dwie pieczęcie oraz złożył nieczytelny podpis, gdy w rzeczywistości w ogóle nie przeprowadzał badań technicznych pojazdów.
- Oskarżony przyznał się do popełnienia zarzucanych czynów. Grozi mu kara od trzech miesięcy do pięciu lat pozbawienia wolności - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.
Zenon D. był w przeszłości karany sądownie za poświadczanie nieprawdy w dokumentach i przestępstwo korupcyjne.
Czytaj e-wydanie »Motoryzacja do pełna! Ogłoszenia z Twojego regionu, testy, porady, informacje
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?