1 z 8
Następne
Baciuty. Fatalna katastrofa kolejowa pod Białymstokiem z 7 sierpnia 1931 (zdjęcia)
Baciuty. Fatalna katastrofa kolejowa pod Białymstokiem z 7 sierpnia 1931
Maszynista z pomocnikiem starali się usunąć uszkodzenie. Tymczasem z warszawskiego Dworca Wschodniego jechał już po tym samym torze z prędkością 80 km na godzinę pociąg pośpieszny. Równo o godz. 3 nad ranem doszło do zderzenia. Ogromną przytomnością umysłu w całym nieszczęściu wykazał się maszynista pośpieszniaka Grąbczyński.
Choć stojącą zawalidrogę spostrzegł zbyt późno, zdążył jednak włączyć kontrparę, zmniejszając w ten sposób prędkość maszyny do 40 km. Zabezpieczył kocioł przed wybuchem, pozamykał wszystkie klapy i ruszty węglowe. Trwało to sekundy. Zabronił również pomocnikom wyskakiwania w biegu, zdając się na nieuniknione fatum.