Od lat jestem pacjentką Polikliniki Arciszewscy, więc decyzja, czy bierzemy udział w konkursie "Moje Pierwsze Zdjęcie" nie podlegała dyskusji - śmieje się Aleksandra Żyniewicz, której zdjęcie zostało nagrodzone w lipcowej edycji. - Tym bardziej, że mam stąd bardzo miłe wspomnienia, bo moja pierwsza córka Ania urodziła się właśnie w Poliklinice. Wtedy mieszkaliśmy w Białymstoku. Ale wiedząc, że nigdzie indziej nie będę miała aż tak dobrej opieki i komfortu, nawet mieszkając w Suwałkach zdecydowaliśmy się, że na wizyty u lekarza, a później i na sam poród przyjedziemy do Białegostoku.
Teraz okazało się, że gdy urodzi drugą córeczkę - Marysię - Poliklinik zasponsoruje jej opiekę poporodową.
Pomysł na aranżację zdjęcia pani Aleksandra miała już od razu: chciała zapozować jako autostopowiczka, która śpieszy się na poród. Mąż Zbyszek też dodał coś od siebie: wymyślił, że sfotografuje żonę przy znaku drogowym, który stoi na końcu Suwałk. I postawił koło niej nosidełko na maluszka.
- Czekaliśmy tylko z realizacją pomysłu, aż brzuszek mi się zaokrągli. Chcieliśmy, żeby było widać, że jestem w ciąży - uśmiecha się pani Aleksandra.
Nagrody dodatkowe w lipcu kapituła przyznała paniom: Inez Horba-Kowalko, Agnieszce Sznurkowskiej i Marcie Jutkiewicz.
A my przypominamy, że konkurs cały czas trwa. Zdjęcia można przysyłać aż do końca roku. W kolejnych etapach biorą udział fotografie przysłane do 25. dnia każdego miesiąca.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?