Aleksandra Łabędź

Od wielu lat jestem związana z szeroko rozumianym dziennikarstwem. Moja przygoda z "pisaniem" rozpoczęła się od 5-letnich studiów dziennikarskich na UPJP2, gdzie oprócz zdobycia sporej dawki wiedzy poznałam znakomitych ludzi. Również podczas studiów rozpoczęłam pracę w zawodzie dziennikarza w różnych redakcjach, które nauczyły mnie jednego - otwartości na drugiego człowieka.

Aktualnie jestem reporterką "Gazety Krakowskiej" i "Dziennika Polskiego". Piszę o tematach związanych z wojskowością, a także sprawach społecznych i miejskich. Lubię rozmawiać z ludźmi i poznawać ich historie. 

W wolnej chwili przemierzam górskie szlaki lub zaszywam się gdzieś z dobrą książką. Ponad wszystko oddaje moje serducho rodzinie i mężowi, którzy powoli przestają już za mną nadążąć, jednak każdego dnia z wypiekami na twarzy czekają na kolejne wydania gazet, by zobaczyć nad czym ostatnio pracowałam. 

Zawsze z laptopem w plecaku i książką pod pachą - tak właśnie przemierzam Kraków każdego dnia. 

Trochę linków:

https://plus.gazetakrakowska.pl/starozytni-kosmici-szybka-ucieczka-z-sor-i-pogon-za-pieniedzmi-czyli-zycie-krakowskiego-taksowkarza-opisuje-je-kamil-z/ar/c1-16619835

https://gazetakrakowska.pl/krakow-oczyszczalnia-sciekow-w-lusinie-zamienila-sie-w-zanieczyszczalnie-rzeki-wilgi/ar/c1-16694643

https://gazetakrakowska.pl/budowa-na-starym-miescie-w-krakowie-daje-sie-we-znaki-mieszkancom-deweloper-zapewnia-ze-szkody-naprawi/ar/c3-16993683

https://gazetakrakowska.pl/krakow-blok-obok-zapadliska-na-ul-generala-roi-jest-bezpieczny-przyczyna-osuniecia-chodnika-i-zieleni-nadal-nie-jest-znana/ar/c1-16954703