W głowie mi się to nie mieści. Owszem są miejscowości, do których autobus dojeżdża dwa, trzy razy dziennie. Ale Supraśl to całkiem inna sytuacja. To przecież miejscowość wypoczynkowa. Znajdują się tam Liceum Plastyczne, Teatr Wierszalin. Nie można skazywać ludzi na dojazdy samochodami - uważa Maciej Chomicki, którego w środę spotkaliśmy na stanowisku Voyagera. Czekał na autobus do Supraśla.
Inni pasażerowie, z którymi rozmawialiśmy na przystanku, też byli zaskoczeni. Narzekali, że na stronie przewoźnika nie ma żadnej informacji o likwidacji połączenia.
- Uważam, że jest to niesprawiedliwe względem mieszkańców gminy Supraśla. Nie ma nigdzie informacji na ten temat. O likwidacji połączenia dowiedziałam się z komentarzy na Facebooku - mówi Marta z Supraśla. Z chłopakiem Łukaszem czekała na autobus.
Co ciekawe, Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla też oficjalnie nic nie wie o zmianach. Kiedy zadzwoniliśmy do niego, przyznał nam, że docierają do niego niepotwierdzone informacje.
- Przez trzy dni próbowałem się dodzwonić do szefa Voyagera, by się upewnić, czy wycofuje się z obsługi mieszkańców. Ale mnie zablokował - mówi nam Dobrowolski.
Skontaktowaliśmy się z szefostwem firmy. - Rezygnujemy z obsługi linii od 1 lipca - potwierdza Katarzyna Kiejko z firmy Voyager Trans. I podaje powód. To konsultacje społeczne, które zorganizował niedawno burmistrz Supraśla. Mieszkańcy skarżyli się wtedy, że mają trudności z dojechaniem do pracy oraz do szkół i na uczelnie w Białymstoku. - Mieszkańcy wyrazili niezadowolenie z usług wszystkich przewoźników jeżdżących do Supraśla, więc my jako jeden z nich rezygnujemy. Nie chodzi o liczbę pasażerów i zyski. Jeśli ktoś jest z nas niezadowolony to po prostu rezygnujemy - podkreśla Katarzyna Kiejko.
Czytaj też: Linia 111 Białystok - Supraśl to ogromny koszt. Burmistrz: Dojazd jest zabezpieczony
Dla mieszkańców, którzy codziennie dojeżdżają do szkół i do pracy w Białymstoku to poważny problem. Teraz do Supraśla będzie można dojechać tylko autobusem PKS Nova.
- Będziemy mieli kłopoty z dojechaniem. Obie linie, PKS i Voyager dobrze się uzupełniają. Nie rozumiem więc decyzji o likwidacji. - mówi Urszula Arendt- Niczyporowicz.
- Będziemy jeździli PKS-ami. Nie mamy wyboru - uważa pani Marta.
Burmistrz zapewnił nas, że już szuka rozwiązania problemu. - Prowadzimy rozmowy z PKSem. Prosimy o zwiększenie kursów oraz wprowadzenie ulg w cenach biletów miesięcznych przy zachowaniu odpowiednich standardów. Chcemy, by autobusy były niskopodłogowe - opowiada Radosław Dobrowolski, burmistrz Supraśla.
Gmina deklaruje, że będzie dokładała do tych połączeń. - Zarezerwowaliśmy w budżecie pieniądze - deklaruje Radosław Dobrowolski.
Ale jeszcze konkretnie nie wiadomo, kiedy dodatkowe autobusy PKS Nova miałyby wyjechać na trasę Białystok - Supraśl - Białystok.
Teraz PKS kursuje 20 razy dziennie z Białegostoku do uzdrowiska. W weekendy jest znacznie gorzej. W sobotę jest siedem kursów a w niedziele i święta tylko po 5 w każdą stronę.
Jak głosujemy w II turze wyborów samorządowych
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?