Śledztwo natomiast potrwa co najmniej kilka miesięcy.
Jak informowaliśmy, miasto wraz z gminą Płaska zamierza realizować projekt wart ok. 45 mln złotych, z czego niemal połowa ma pochodzić z funduszy unijnych. Za te pieniądze ma powstać m.in. centrum rekreacyjno-sportowe. Prace mają rozpocząć się jeszcze w tym roku. Tymczasem do tej pory projekt nie został oceniony przez marszałka, a tym samym nie została podpisana umowa na sfinansowanie przedsięwzięcia.
I wszystko wskazuje na to, że szybko to nie nastąpi. W minioną środę funkcjonariusze CBA zabezpieczyli w Urzędzie Marszałkowskim szereg dokumentów, w tym te, które dotyczyły augustowskiego projektu.
– To oczywiste, że w takiej sytuacji nie możemy niczego opiniować – dodaje Kwasowski.
A śledztwo potrwa długo.
Zobacz: Augustów. Nowy statek, czyli 3 miliony na wodzie.
– Sprawa jest wielowątkowa – tłumaczy Mieczysław Orzechowski, rzecznik prasowy Prokuratury Okręgowej w Olsztynie, która prowadzi postępowanie. – Trzeba wszystko przeanalizować, a my dopiero 12 kwietnia wszczęliśmy postępowanie.
Tymczasem miasto, by zdążyć z projektem już teraz powinno ogłaszać przetargi. – Wygląda na to, że nic nie zrobimy – mówi nam nieoficjalnie jeden z miejskich urzędników.
Wczoraj burmistrz Kazimierz Kożuchowski najpierw był bardzo zajęty, a później nie odbierał komórkowego telefonu.
Strefa Biznesu: Co dalej z limitami płatności gotówką?
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?