[galeria_glowna]
Piłkarze podczas rozgrzewki
(fot. fot. Wojciech Konończuk)
Arka od początku miała przewagę, czego efektem były dwie groźne sytuacje Marcina Wachowicza w 4 i 8 minucie. Na szczęście dla białostoczan napastnik gospodarzy nie wykazał się skutecznością.
W pierwszych 30 minutach korzystniejsze wrażenie sprawiali gdynianie. Żółto-czerwoni nie potrafili stworzyć żadnej groźnej sytuacji i skupiali się na obronie własnej bramki.
Ostatnie fragmenty pierwszej połowy należały do Jagi i w 42. minucie blisko strzelenia gola był Kamil Grosicki, ale strzał młodego napastnika broni Andrzej Bledzewski.
Kilka chwil później drugą żółtą kartkę ujrzał Jarecki i żółto-czerwoni do końca meczu musieli grać w osłabieniu.
Druga część spotkania rozpoczęła się od ataków gospodarzy, którzy szybko wykonywali dwa rzuty rożne. Na szczęście białostocka obrona poza jednym błędem Andriusa Skerli z początku meczu grała dość pewnie.
Ataki Arki nie przynosiły rezultatu, a w końcówce spotkania swoją szansę mieli jagiellończycy. Najpierw w 86. minucie Tomasz Frankowski trafił z rzutu wolnego w poprzeczkę.
Po chwili dwukrotnie w odstępie kilkunastu sekund w doskonałej sytuacji znalazł się Grosicki. Za pierwszym razem strzelił obok bramki, a w drugim przypadku lepszy okazał się Bledzewski.
Wynik
Arka Gdynia - Jagiellonia Białystok 0:0. Żółte kartki: Wachowicz - Jarecki, Norambuena, Bruno, Sandomierski. Czerwona kartka: Jarecki (za dwie żółte). Sędziował: Mariusz Trofimiec (Kielce).
Arka: Bledzewski - Kowalski, Szmatiuk (58. F. Burkhardt), Siebert, Płotka - Labukas (71. Trytko), Mrowiec, Ława, Lubenow - Sakalijew, Wachowicz (83. T. Sokołowski II).
Jagiellonia: Sandomierski - Lewczuk, Skerla, Cionek, Norambuena - Reich (90. Król), Hermes, Bruno, Jarecki - Grosicki (90. Hlavaty), Frankowski (88. Jezierski).
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?