Archikatedra BIałostocka. Wielki Piątek Męki Pańskiej

- Wobec krzyża Chrystusa nie ma człowieka, który by się nie wzruszył i nie sięgnął do zapasów swojej wiary - mówił białostocki arcybiskup senior. Przywołując w homilii słowa bł. Jana Pawła II wypowiedziane podczas jednego z nabożeństw Drogi Krzyżowej w rzymskim Koloseum przypomniał, że podążając za Męką Pana, już wspominamy Jego chwalebne zmartwychwstanie.

Abp Szymecki podkreślał, że Chrystus na krzyżu "nie umarł", ale "oddał życie" za wszystkich ludzi.

- My jesteśmy tylko małą cząstką tych, za których oddał życie - wskazywał. - Nie ma człowieka od początku istnienie świata, aż do jego końca, za którego by Chrystus nie umarł. Krzyż jest znakiem powszechnego odkupienia - dodał.

Hierarcha wyjaśniał, że krzyż na który dziś patrzymy i przed którym klękamy "jest ciągłym wyzwaniem, abyśmy odnajdywać go własnym sercu".

- Jest wezwaniem i darem dla każdego z nas, nawet dla tych, którzy twierdzą, że nie wierzą, że krzyż im przeszkadza i odnoszą się do niego z wielką nienawiścią. Ten krzyż Jezus ofiarowuje wszystkim. Każdemu ofiaruje zbawienie - mówił abp Szymecki.

Centralnym momentem liturgii Wielkiego Piątku była adoracja krzyża. Wniesiony uroczyście przez diakona zasłonięty krucyfiks, był odsłaniany w trzech etapach i ukazywany wiernym do oddania czci i adoracji.

Po Komunii św. Najświętszy Sakrament został przeniesiony do symbolicznego Grobu Pańskiego, przygotowanego w kaplicy Jezusa Ukrzyżowanego. Przez całą Wielką Sobotę, aż do liturgii Wigilii Paschalnej trwać będzie adoracja.

W Wielką Sobotę o godz. 9 arcybiskup metropolita przewodniczyć będzie Jutrzni wraz z Godziną Czytań. O godz. 19 rozpocznie uroczystą Liturgię Wigilii Paschalnej. Będzie ona transmitowana na całe Podlasie przez TVP Białystok.