Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apteka na pomoc kobietom przechodzącym menopauzę. Co zażywać?

Luiza Buras-Sokół[email protected]
polskapress
Menopauza - czyli ostatnia miesiączka, po której nie nastąpiło przez kolejne 12 miesięcy krwawienie - występuje średnio w wieku 51 lat.

Każda kobieta przechodzi ją w sposób indywidualny i obserwuje inny zestaw objawów. Do najczęstszych należą: gwałtowne uderzenia gorąca i kołatania serca, nadmierna potliwość, kłopoty ze stawami, wahania nastroju oraz kłopoty ze snem. Menopauza to naturalny proces, trwający od 2 do 5 lat. Nie da się go zatrzymać. Warto więc zaakceptować ten etap przemian, a uciążliwe dolegliwości łagodzić jedną z wielu dostępnych metod.

Jej stosowanie jest nadal standardem postępowania lekarskiego. Rekomendację tej metody poprzedzać musi uważna analiza spodziewanych korzyści i ponoszonego przez kobietę ryzyka. Powszechne są obawy co do bezpieczeństwa tej terapii. Według raportu instytutu badawczego ARC Rynek i Opinia „Polki a menopauza 2016” o terapii słyszało 70 proc. ankietowanych, stosuje ją natomiast zaledwie 17 proc. Największą barierą do stosowania tej metody są obawy przed działaniami niepożądanymi. Przeprowadzone na dużą skalę badania wskazywać mogą na podwyższone ryzyko epizodów zatorowo-zakrzepowych czy raka piersi. Hormonalna Terapia Zastępcza jest dostępna wyłącznie na receptę.

Słyszało o nich tylko 23 proc. Polek. Tymczasem leki pochodzenia naturalnego są drugą najczęściej polecaną przez lekarzy metodą łagodzenia objawów menopauzy. Większość z nich posiada badania kliniczne potwierdzające skuteczność, a przy tym są zdecydowanie mniej inwazyjne niż HTZ. Według 74 proc. stosujących ją pań nie wywołuje negatywnych skutków ubocznych. Jako lek bez recepty dostępne są preparaty zawierające ekstrakt z Cimicifuga racemosa (pluskwicy groniastej) - rośliny naturalnie występującej w Ameryce Północnej. Pluskwica groniasta wykazuje wysoki profil bezpieczeństwa dla tkanek piersi oraz endometrium. Na rynku polskim istnieje kilka leków zawierających ekstrakt z Cimicifuga racemosa, np. Remifemin, Klimadynon. Ich skuteczność i bezpieczeństwo zostały udokumentowane w kilkudziesięciu badaniach klinicznych.

Są najczęściej wybieraną przez kobiety metodą walki z objawami menopauzy - stosuje je 40 proc. pań w okresie przekwitania. Suplementy diety mają wizerunek preparatów bezpiecznych (uznaje je za nieszkodliwe 65 proc. Polek), ponieważ są w ten sposób reklamowane, a do tego można je kupić w aptece bez recepty. Popularne są preparaty zawierające fitoestrogeny sojowe, koniczynę czerwoną czy nasiona lnu. Jednak aż połowa kobiet (51 proc.) nie wie, że suplementy - w przeciwieństwie do leków - nie podlegają monitoringowi bezpieczeństwa farmaceutycznego. Co za tym idzie, nie możemy mieć pewności co do ilości i jakości substancji czynnych znajdujących się w suplementach. Nie wiemy, czy rzeczywiście działają.

Terapia hormonalna

Leki naturalne

Suplementy naturalne

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny