Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Anthony Joshua vs Aleksandr Usyk. Siła czy technika? Brytyjski gigant kontra kozak z Ukrainy w walce o trzy pasy wagi ciężkiej

Tomasz Dębek
Tomasz Dębek
A. Joshua
A. Joshua Matchroom Boxing
Dwaj mistrzowie olimpijscy, gwiazda wagi ciężkiej i dominator junior ciężkiej. Czy Aleksander Usyk (18-0, 13 KO) w wyższej kategorii również zostanie mistrzem? W sobotę na jego drodze stanie Anthony Joshua (24-1, 22 KO). Stawką będą pasy WBA, WBO i IBF.

W ciągu dwóch tygodni układ sił bokserskiej wagi ciężkiej może rozsypać się jak domek z kart. 9 października w Las Vegas mistrz WBC Tyson Fury (30-0-1, 21 KO) dopełni trylogii z poprzednim czempionem, Deontayem Wilderem (42-1-1, 41 KO). W ich pierwszym starciu padł remis, drugie przez nokaut wygrał Brytyjczyk. Już w sobotę zobaczymy z kolei starcie o pasy pozostałych trzech najbardziej prestiżowych organizacji. Posiada je Anthony Joshua, pretendentem jest jednak znakomity Aleksander Usyk, który zunifikował tytuły w kategorii junior ciężkiej (pas WBO odebrał w 2016 r. w Ergo Arenie Krzysztofowi Głowackiemu).

ZOBACZ TEŻ:

Największym znakiem zapytania przed walką, która odbędzie się na stadionie Tottenhamu, jest różnica warunków fizycznych Anglika i Ukraińca. Obaj zdobyli złote medale olimpijskie (właśnie w Londynie, w 2012 r.), Joshua w wadze superciężkiej, Usyk w ciężkiej. Ten drugi wielkie sukcesy na zawodowych ringach święcił w kategorii cruiser, gdzie jako pierwszy w historii zunifikował pasy i zaliczył skuteczną obronę. W wadze ciężkiej stoczył jednak tylko dwie walki, z przeciętnym Chazzem Witherspoonem (38-4, 29 KO) i twardym, lecz będącym poza ścisłą czołówką wagi ciężkiej Dereckiem Chisorą (32-11, 23 KO), który u dwóch sędziów punktowych wygrał z Ukraińcem po pięć rund.

Witherspoon i Chisora nie należą do gigantów wagi ciężkiej (odpowiednio 193 i 187 cm przy 191 Usyka). Wielu ekspertów obawia się, że w starciu z Joshuą przewaga wzrostu (7 cm) i zasięgu (10 cm) będzie trudna do przeskoczenia. Nie mówiąc o sile, bo Anglik to naturalny „ciężki”, który znokautował panującego przez niemal dekadę w królewskiej kategorii Władimira Kliczkę (64-5, 53 KO).

- Nie będę wam niczego udowadniał. Wiele osób po prostu nie rozumie tego, co się dzieje w ringu. Jak trudne lub łatwe są pewne rzeczy. W pierwszej rundzie przekonamy się, co jest ważniejsze: siła czy umiejętności - zapowiada 34-letni Ukrainiec.

ZOBACZ TEŻ:

- Kiedy Evander Holyfield przechodził do wagi ciężkiej, przed walką o pas stoczył w niej sześć pojedynków. Usyk skacze na głęboką wodę. Powodzenia, szanuję taki wybór zamiast brodzenia na płyciźnie. Ale musi pamiętać, że może się przez to utopić - ostrzega Joshua.

- Przewaga warunków to jedno, ale najwyższy człowiek świata nie jest mistrzem wagi ciężkiej. W boksie potrzebna jest też głowa. Czuję się pewny siebie, on też. Jestem mistrzem świata wagi ciężkiej i nie interesują mnie zabawy. Wyjdę do ringu, żeby wygrać - dodaje Anglik, którego z trybun będzie wspierać ponad 60 tys. kibiców. To pierwsza tak duża gala w Wielkiej Brytanii od początku pandemii koronawirusa.

ZOBACZ TEŻ:

Usyk podkreśla, że to największa walka w jego karierze, zachowuje jednak olimpijski spokój. Żartował, że bardziej niż pojedynkiem, martwi się ostatnio synem, który rozpoczął naukę w podstawówce.

- Cała presja jest na nim. To Joshua walczy w domu i broni tytułów przed jakimś łysolem. Dla mnie Londyn to szczęśliwe miejsce. Wierzę w zwycięstwo, ale nie muszę o tym krzyczeć na każdym kroku - mówi Usyk, który zdradził też, że jego nowa fryzura i charakterystyczne wąsy to nawiązanie do XVII-wiecznych kozaków.

Niezależnie od wyniku, Ukrainiec dostanie największą wypłatę w karierze. Według brytyjskich mediów zarobi ok. 5 mln funtów, gwarantowane 3 mln plus procent ze sprzedaży pay-per-view. Joshua może liczyć nawet na 15 mln (10+5). W przypadku wygranej kolejną walkę stoczy ze zwycięzcą starcia Fury - Wilder III. Z „Królem Cyganów” miał bić się już w sierpniu, jednak na drodze stanęła decyzja WBC o tym, że pierwszeństwo ma Wilder. Usyk z kolei zgodził się na klauzulę rewanżu. Jeśli zwycięży, będzie więc musiał dać przeciwnikowi drugą szansę.

W Polsce galę pokaże platforma DAZN (koszt miesięcznej subskrypcji 7,99 PLN). Start transmisji o godz. 19.

Tomasz Dębek
Obserwuj autora artykułu na Twitterze

Trwa głosowanie...

Kto wygra walkę o pasy WBA, WBO i IBF wagi ciężkiej?

ZOBACZ TEŻ:

ZOBACZ TEŻ:

Piękna i ze złotym sercem. Dziennikarka meksykańskiego oddziału telewizji Fox Sports (i podobno była dziewczyna Ronaldinho) Erica Fernandez kocha nie tylko sport, ale też zwierzęta. Kolumbijka założyła fundację pomagającą psom, namawia też osoby śledzące ją na Instagramie (ponad 725 tys.) do adopcji. Robi to m.in. przez... swoje skąpo ubrane zdjęcia ze zwierzakami oczekującymi na nowy dom. Trudno przejść obok nich obojętnie.Uruchom i przeglądaj galerię klikając ikonę "NASTĘPNE >", strzałką w prawo na klawiaturze lub gestem na ekranie smartfonu

Seksowna dziennikarka sportowa Erika Fernandez rozebrała się...

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Powrót reprezentacji z Walii. Okęcie i kibice

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny