Problem powiększenia obszaru Białegostoku należy rozpatrywać przechodząc od ogólnych prawidłowości rozwoju miasta do oceny przewidywanych skutków przyłączenia danego fragmentu jego otoczenia.
Taki zakres badań powinien być przeprowadzony w trakcie opracowania "Studium uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego" i doprowadzony do konkretnych wniosków określających kierunki rozwoju. Jednak zawsze będzie budził wątpliwości, bo to polityka, która niesie poważne skutki doraźne i dalekosiężne. Dlatego warto zadawać pytania o skutki aneksji nowych terenów, we wspomnianym na wstępie porządku.
Ogólne prawidłowości rozwoju można podzielić na dwie grupy czynników: wpływy uwarunkowań i wynikające z nich tendencje rozwojowe. Z pierwszych warto wymienić otoczenie przyrodnicze, powiązania komunikacyjne, dane socjologiczne i - bardzo istotne - stan rozwoju gospodarczego regionu, części ściany wschodniej. Drugie to przede wszystkim nieunikniona funkcja metropolitalna, wynikająca z braku konkurencyjnego ośrodka, kumulującego potencjał całego regionu i wiążącego go ze światem, a także naturalny rozwój aglomeracji wzdłuż ciągów komunikacyjnych oraz wykorzystujący najatrakcyjniejsze tereny podmiejskie.
Powiększenie potencjału
Pierwsze każą myśleć o zachowaniu specyficznych wartości, możliwych do wykorzystania jako potencjał miastotwórczy - miasto, w którym chce się mieszkać; drugie - już bezpośrednio przekładają się na dynamikę rozwojową i przy nich się zatrzymajmy.
By spełnić oczekiwania miasta i regionu, potrzebne jest zwiększenie potencjału miasta, a to z kolei będzie sprzyjało rozwojowi aglomeracji. To się już dzieje, a rozwój ten jest terenochłonny, chaotyczny i prowadzi do naruszenia ładu przestrzennego, co jest szczególnie widoczne na terenach peryferyjnych.
Dlatego pytanie o powiększenie obszaru miasta, wszak chodzi o tereny peryferyjne, nabiera sensu właściwego, gdy spytamy o sposób zapanowania nad tym procesem urbanizacji - dziś niedobrej.
To wszystko prowadzi do odpowiedzi dość oczywistej: należy powiększyć potencjał projektujący i nadzorujący rozwój aglomeracji. Radą uzupełniającą jest ponowienie propozycji stworzenia instytutu gospodarki przestrzennej, prowadzącego studia wyprzedzające decyzje polityczne i niezależne od nacisków doraźnych pomysłów, szczególnie przedwyborczych.
Opinia
Opinia Andrzeja Chwaliboga jest kolejną w dyskusji o rozwoju przestrzennym Białegostoku.
Tydzień temu przedstawiliśmy dwugłos Rafała Rudnickiego, szefa komisji infrastruktury komunalnej rady miejskiej i Jerzego Tokajuka, szefa białostockiego oddziału Towarzystwa Urbanistów Polskich.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?