[galeria_glowna]
Czeremszyna to znakomita podlaska marka, nie tylko jednego roku. Perfekcyjny repertuar, bogactwo aranżacji, poszanowanie tradycji i radość z grania i bycia na scenie - tego oczekujemy od folkowego zespołu i to dostajemy zawsze. Koncert na Inny Wymiar był wyraźnie sformatowany na słuchaczy białoruskojęzycznych, stąd pełna sala (gratisowe wejściówki) i obecność Todara. Źmicier Wajciuszkiewicz to pieśniarz w białoruskim świecie kultury postać wyjątkowa i szanowana, a i znakomity szołmen. A zakończenie koncertu dowiodło, że duch w narodzie nie zginie i na scenę dosłownie siłą wdziera się następna generacja Czeremszyny. Wielkie brawa.
Zgodnie z przewidywaniami część publiczności wraz z Czeremszyną opuściła Forum - zostali ludzie otwarci, i ci, którzy na Orlovą przyszli specjalnie. Zaczarowany koncertem podczas ubiegłorocznego Halfway Festival nie mogłem tego przegapić. I - było warto. Litewska odpowiedź na Kate Bush, Elizabeth Fraser i Bjork pisze cudowne miniaturki, ma ujmujący wdzięk i świetny zespół, który zjadł zęby na różnych gatunkach alternatywnego rocka, ale nigdy nie dominuje nad liderką. To nie litewska, to światowa ekstraklasa songwritingu i wydaje się, że gdyby rok wcześniej Orlowa nie przyjechała do opery, nie usłyszelibyśmy jej w 2013.
Koncert całkowicie magiczny, świetnie zrealizowany i oświetlony.
Czytaj e-wydanie »Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?