Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Al. Jana Pawła II - Sikorskiego. Karetka zderzyła się ze skodą. Przed sądem staną obaj kierowcy

Magdalena Kuźmiuk, [email protected]
W wypadku ciężko ranna została ratowniczka medyczna z ambulansu. Przewożona karetką kobieta nie doznała dodatkowych obrażeń ponad te, które odniosła w wyniku pierwszego wypadku.
W wypadku ciężko ranna została ratowniczka medyczna z ambulansu. Przewożona karetką kobieta nie doznała dodatkowych obrażeń ponad te, które odniosła w wyniku pierwszego wypadku. Jadwiga
Ciężko ranna została ratowniczka medyczna z ambulansu. Sprawa trafiła do Sądu Rejonowego w Białymstoku. Kierowcom grozi osiem lat więzienia.

Biegły z zakresu badania wypadków drogowych stwierdził w śledztwie, że zawinili obaj kierowcy. Dlatego na ławie oskarżonych zasiądzie wkrótce zarówno kierowca karetki - 52-letni Waldemar S., jak i 36-letni Szymon S., kierujący skodą.

Do zdarzenia obu pojazdów doszło 31 października ubiegłego roku na skrzyżowaniu al. Jana Pawła II i ul. Sikorskiego w Białymstoku. Śledczy ustalili, że kierowca karetki - przewożąc kobietę ranną w innym wypadku - wjechał na to skrzyżowanie z nadmierną prędkością. To było około 90 kilometrów na godzinę. Zaś Szymon S. w skodzie nie zachował ostrożności i wjechał na tor jazdy ambulansu.

Zobacz też: Al. Jana Pawła II - Sikorskiego. Wypadek karetki pogotowia, dwie osoby ranne

W wypadku ciężko ranna została ratowniczka medyczna z ambulansu. Przewożona karetką kobieta nie doznała dodatkowych obrażeń ponad te, które odniosła w wyniku pierwszego wypadku. Wtedy jej samochód na drodze do Moniek staranowało auto kierowane przez pijanego kierowcę. Ranna miała połamany kręgosłup, urazy głowy i jamy brzusznej, połamane żebra.

W czasie przesłuchania Waldemar S. odpierał zarzuty. Twierdził, że jechał prawidłowo, a kierowca skody zajechał mu drogę podczas, gdy inny kierowcy się zatrzymali. Nie wiadomo, jakie stanowisko w tej sprawie ma Szymon S., bo odmówił wyjaśnień i odpowiedzi na pytania prokuratora.

- Oskarżonym kierowcom grozi do ośmiu lat pozbawienia wolności - mówi Marek Winnicki, szef Prokuratury Rejonowej Białystok-Południe.

Wiadomo, że przed sądem stanie także kierowca, który staranował auto pacjentki przewożonej ambulansem. Akt oskarżenia przeciwko niemu trafił do sądu w lutym. Ten oskarżony złożył wniosek o dobrowolne poddanie się karze pięciu lat więzienia w zawieszeniu na 10 lat, 4000 złotych grzywny i 6-letni zakaz prowadzenia samochodu.

Czytaj e-wydanie »

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na poranny.pl Kurier Poranny