Nieoficjalnie dowiedzieliśmy się, że w grę mogą wchodzić zakłady w rejonie Rawy Mazowieckiej, ale nie tylko. Wołowina z suwalskich rzeźni miała też być sprzedawana litewskim firmom.
Postępowanie prowadzone jest w kierunku oszustwa. Sprawą zajmują się augustowscy i suwalscy prokuratorzy. Ci pierwsi otrzymali zawiadomienie od miejscowego lekarza weterynarii, że jeden z rolników sprzedał przedsiębiorcy, który zajmuje się skupem, skrajnie wycieńczoną krowę.
Niezależnie od tego suwalska prokuratura ustala, co stało się z mięsem pochodzącym z uboju 173 krów, które w latach 2011-2012 trafiły do dwóch, zlokalizowanych w podsuwalskich wsiach rzeźni. Ich pracownicy, na potrzeby Agencji Rynku i Modernizacji Rolnictwa, która rejestruje zwierzęta potwierdzili ubój. Natomiast w rzeźniach nie ma związanych z tym dokumentów.
Czytaj e-wydanie »Lokalny portal przedsiębiorcówDołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?